Vodafone Romania przyznaje, że firma prowadzi proces transformacji, w którym redefiniuje cały model organizacyjny i przekształca strukturę organizacyjną. Według mediów, elementem są zwolnienia, a w tle – być może – zmiana właściciela tracącego rynek operatora.
Według magazynu „COMUNIC@ŢII Mobile”, z początkiem lipca z Vodafone Romania rozstaje się kilku kluczowych dyrektorów, w tym odpowiedzialny za sektor średnich i dużych przedsiębiorstw, sektor publiczny oraz marketing, a w sierpniu kolejny, odpowiedzialny za ofertę SOHO. „COMUNIC@ŢII Mobile” i serwis HotNews.ro twierdzą, że w firmie trwają zwolnienia, które obejma ponad 300 osób.
HotNews.ro, powołując się na nieoficjalne informacje twierdzi, że dotyczyć będą ok. 5 proc. pracowników. W końcu 2021 r. firma zatrudniała ponad 3700 osób. Część zwolnień ma odbyć się na zasadzie dobrowolnych odejść, a pozostałe będą zwolnieniami z przyczyn leżących po stronie pracodawcy.
W roku finansowym zakończonym – tak jak w całej grupie Vodafone – 31 marca 2022 r. rumuński operator miał 764 mln euro przychodów z usług. Rok wcześniej było to 801 mln euro. Operator świadczył 9,44 mln usług mobilnych (rok wcześniej 9,36 mln) i miał 699 tys. klientów stacjonarnego szerokopasmowego dostępu do internetu (rok wcześniej – 704 tys.).
Rumuński Vodafone ma silnych lokalnych konkurentów w postaci Orange i Digi. Na rynku działa też grupa Deutsche Telekom, ale ta jest najwyraźniej na etapie opuszczania Rumunii. W 2021 r. zakończyła sprzedaż grupie Orange operatora stacjonarnego Telekom Romania, a obecnie – jak twierdzą media – szuka kupca na Telekom Romania Mobile Communication.
W ocenie „COMUNIC@ŢII Mobile”, Vodafone Romania przygotowuje się lub wręcz znajduje w trakcie procesu przejęcia. Magazyn sugeruje, że jest raczej wystawiony na sprzedaż, bo nie widać podmiotów, które mógłby kupić. Jak potencjalni kupcy wskazywana jest grupa Illiad (w Polsce jest właścicielem P4 i UPC Polska) oraz United Group (działająca na Bałkanach grupa telekomunikacyjna wywodząca się z Serbii, której właścicielem są fundusze zarządzane przez BC Partners). Ten ostatni inwestor – obok wywodzącej się z Czech grupy PPF – wskazywany jest przez media, jako potencjalny nabywca Telekom Romania Mobile Communication.