Vodafone potwierdził dziś to, o czym od dawna spekulowały media: brytyjscy operatorzy z grup Vodafone i CK Hutchison rozmawiają o połączeniu.
- Vodafone potwierdza, że jest rozmawia z CK Hutchison o możliwym połączeniu Vodafone UK i Three UK – poinformowała brytyjska grupa telekomunikacyjna zaznaczając, że odnosi się w ten sposób do „ostatnich spekulacji prasowych”.
Rozmowy dotyczą utworzenia podmioty, w którym Vodafone miałby 51 proc. udziałów. Vodafone zaznacza, że żadna zapłata w gotówce nie jest przewidziana oraz, że „względna własność zostałaby osiągnięta poprzez zróżnicowany wkład dźwigni przy zamknięciu”. Czy chodzi dźwignię rozumianą jako dług nie wyjaśniono.
Vodafone zaznacza, że na razie żadna transakcja nie została uzgodniona.
Fuzja zmniejszyłaby liczbę MNO w Wielkiej Brytanii z czterech do trzech. Vodafone uważa, że nie powinni mieć oni obiekcji. Twierdzi, że firma powstała z połączenia „rzuciłby wyzwanie dwóm pozostałym w wyniku konsolidacji graczom”, co przyniosłoby korzyści konsumentom, a po fuzji powstałaby operator dysponujący „niezawodną, wysokiej jakości i bezpieczną siecią 5G w całej Wielkiej Brytanii”.
W ocenie analityków i ekspertów, Vodafone i CK Hutchison mogą mieć kłopoty z uzyskaniem zgód. Zarówno w przypadku BT i EE, jak i O2 oraz Virgin Media fuzje dotyczyły operatorów stacjonarnych i komórkowych. Vodafone UK i Three UK to operatorzy mobilni, choć Vodafone jest też obecny na rynku stacjonarnym.
Eksperci zwracają też uwagę na inne potencjalne przeszkody: nowy lider rynku mobilnego miałby znacznie większe niż konkurenci zasoby pasma w przeznaczonym dla sieci 5G zakresie 3,6 GHz. Czy będzie to przeszkodą w post-Brexitowej Wielkiej Brytanii nie wiadomo. Gdy Three starało się o połączenie z brytyjskim O2 nierównowaga w zasobach pasma była jednym z argumentów użytym przez Komisję Europejską do uzasadnienia zablokowania transakcji. Remedium pozostawałaby sprzedaż części pasma.
Zdaniem ekspertów brytyjski regulator antymonopolowy(CMA) rozpatrując ewentualny wniosek o zgodę na fuzję Vodafone i Three będzie patrzył na interesy konsumentów i tu należy upatrywać ustępstw, jakich CMA może zażądać.