Federalna Komisja Łączności zgodziła się na wartą ponad 6 mld dolarów transakcję przejęcia TracFone przez Verizon. Zgoda jest warunkowa.
TracFone jest największym resellerem usług mobilnych w USA. Ma ponad 20 mln klientów – głównie prepaid – których obsługuje w ponad 90 tys. punktów sprzedaży. TracFone jest częścią wywodzącej się z Meksyku grupy telekomunikacyjnej América Móvil i działa pod kilkoma markami, w tym StraightTalk i Net10. Część klientów TracFone - 13 mln - korzysta z sieci Verizon.
W ogłoszonej we wrześniu ub.r. transakcji największy operator mobilny w USA przejmuje więc największego w kraju MVNO. Daje mu to szansę mocnego wejścia w segment tanich usług świadczonych klientom wrażliwym na ceny.
Transakcja budziła wątpliwości regulacyjne i była szczegółowo analizowana przez FCC. Komisja zgodziła się na nią, gdy Verizon zdecydował się na modyfikację warunków przejęcia. Chodziło m.in. o obronę klientów usług dotowanych przez państwo. TracFone jest jednym z największych operatorów świadczących osobom o niskich dochodach usługi w ramach rządowego programu subsydiów znanego jako Lifeline. W sieci MVNO z tych subsydiów korzysta 1,7 mln klientów z 43 stanów. Verizon Lifeline oferuje w czterech stanach.
Verizon obiecał kontynuować swój udział w programie Lifeline przez co najmniej siedem lat. Firma musi również zapewnić efektywne kosztowo urządzenia 5G dla klientów programu. Ponadto Verizon musi składać półroczne raporty opisujące, jak realizuje zobowiązania.
Nim doszło do akceptacji transakcji przez FCC zgodził się na nią kalifornijski stanowy regulator. W przypadku tego stanu Verizon zobowiązał się na udział w programie Lifeline przez 20 lat, zapewnił, że klientom objętym programem dostarczy za darmo urządzenia 5G oraz że nie będzie podnosił cen planów taryfowych przez pięć lat.