Grupa Vectra złożyła najkorzystniejsze oferty cenowe w postępowaniu NASK, którego celem było zapewnienie usługi gwarantowanego dostępu do światowych zasobów internetu (IP Tranzyt) z wykorzystaniem protokołu IPv4 i IPv6, świadczonej od wybranych punktów styku Sieci OSE, w Warszawie, Poznaniu i Katowicach. Usługa ma być świadczona przez dwa lala.
Konkurentem Vectry był Orange, który złożył droższe oferty – wszystkie na kwotę ponad 1 mln zł. Vectra była gotowa świadczyć usługi znacznie taniej, bo w przypadku punktu styku w Warszawie cena usługi wynosiła 381 tys. zł, w Katowicach – 676 tys. zł, a w Poznaniu – 651 tys. zł.
Ostatecznie NASK zdecydował, że wybierze oferty Vectry dla Warszawy i Poznania, a dla Katowic droższego wykonawcę – Orange. To dlatego, że zgodnie z warunkami zapytania ofertowego: „w przypadku gdy oferta wykonawcy zostanie uznana jako najkorzystniejsza w trzech częściach zamówienia, zamawiający udzieli zamówienia temu wykonawcy w maksymalnie dwóch częściach zamówienia, natomiast w trzeciej części zostanie wybrana oferta następna w kolejności tj. oferta, której różnica cenowa między ofertą najkorzystniejszą a drugą ofertą w rankingu będzie najmniejsza.”
Grupa Vectra widzi to jednak trochę inaczej. Wyjaśnia, że złożyła najkorzystniejsze oferty, ale zgodnie z wymaganiami procesu przetargowego zapewni usługę w dwóch lokalizacjach – o ich wyborze zdecydują negocjacje między NASK, Vectrą i podmiotem wybranym do zapewnienia usługi w trzeciej lokalizacji, tj. Orange. Zapewne bowiem Vectra wolałaby obsługiwać węzły w Katowicach i Poznaniu, gdzie złożyła droższe oferty. Gdyby jednak podział pozostał taki, jaki w wynikach postępowania ogłosił NASK, to Orange z obsługi jednego węzła osiągałby podobne wpływy jak Vectra z dwóch.
– Wynik postępowania przetargowego ucieszył nas podwójnie. Po pierwsze, to kolejny dowód na to, że konsekwentne inwestycje w infrastrukturę oraz wiedza naszych inżynierów sprawiają, że jesteśmy w stanie zapewnić najwyższej jakości usługi telekomunikacyjne w kraju. Po drugie, nie mniej ważne: współtworzenie projektu cywilizacyjnego, rozwiązania dla szkół, dla naszych dzieci, jest dla nas szczególnie motywujące. Wierzę, że OSE przyczyni się do rzeczywistej likwidacji zjawiska wykluczenia cyfrowego, także w obszarach mniej zurbanizowanych. Dzięki temu projektowi polskie dzieci będą mogły konkurować wiedzą z rówieśnikami na całym świecie – komentuje wyniki przetargu Tomasz Żurański, prezes Vectry.