Canal+ Group prowadzi zaawansowane rozmowy o przejęciu od Orange medialnej części biznesu francuskiej grupy telekomunikacyjnej - twierdzi branżowe pismo „Variety”.
Według „Variety”, chodzi zarówno o odkupienie od Orange udziałów OCS (dawniej Orange Cinéma Séries), spółki działającej w obszarze płatnej telewizji, jak i zakup Orange Studio, które zajmuje się koprodukcją filmową i dystrybucją filmów.
Canal+, który wchodzi w skład grupy Vivendi, jest już właścicielem ⅓ udziałów działającego od 2008 r. OCS, a reszta należy do Orange. OCS poza własnymi czterema kanałami ma kończącą się w 2023 r. wieloletnią umowę o wyłączności dystrybucji we Francji produkcji HBO.
Choć Warner Bros. Discovery chce przesunąć na po 2023 r. uruchomienie we Francji serwisu streamingowego łączącego treści HBO i Discovery+, to OCS nie ma raczej szans na otrzymanie go na takich samych lub zbliżonych zasadach, jak ma miejsce w przypadku HBO. Szanse Canal+ na ścisłą współpracę z Warner Bros. Discovery oceniane są na dużo większe. Panuje przekonanie, że spółka z grupy Vivendi może włączyć treści HBO-Discovery+ do swego pakietu podpisując umowę o współpracy podobną do tej jaką zawarła z Disney+.
„Variety” twierdzi, że prowadzone na zasadzie wyłączności rozmowy między Canal+ a Orange zaczną się we wrześniu, zaś ewentualnej finalizacji transakcji należy oczekiwać w 2023 r., po uzyskaniu zgód regulacyjnych, w tym antymonopolowych. W ocenie ekspertów, nie powinna się powtórzyć sytuacja z 2011 r., gdy urząd antymonopolowy zablokował połączenie Canal+ z OCS i utworzenie płatnej telewizji typu premium.
- Świat się zmienił i Canal+ nie dominuje już na francuskim rynku - zauważa cytowany przez „Variety” Francois Godard z Enders Analysis i dodaje, że obecnie Canal+ ma silną konkurencję ze strony serwisów streamingowych, które inwestują olbrzymie kwoty w produkcję i pozyskanie treści.