UPC Polska zdecydowało się na bardzo długo oczekiwany ruch – uruchomiło nową ofertę MVNO i ogłosiło start ery usług konwergentnych. Tym samym wzorem już wszystkich największych (oraz większości średnich i mniejszych) graczy poza płatną telewizją, dostępem do internetu oraz telefonią stacjonarną zaoferuje klientom – indywidualnym i biznesowym – także usługi mobilne.
– Uruchomienie oferty mobilnej to dla nas strategiczny krok. Wprowadzając usługi mobilne, stajemy się w pełni konwergentnym operatorem, dostarczającym najlepszy internet oraz cyfrową rozrywkę, zawsze i wszędzie – mówi cytowany w komunikacie prasowym Robert Redeleanu, prezes UPC Polska.
Operator, który w ofercie mobilnej dla konsumentów przygotował cztery plany taryfowe (nielimitowane usługi głosowe plus pakiety danych, kosztują od 29,99 zł do 59,99 zł) podkreśla, że postawił „na elastyczność oraz prostotę dla wszystkich członków rodziny” oraz, że „klienci mogą korzystać z oferty bez zobowiązania oraz mają możliwość swobodnej zmiany planu taryfowego w każdym momencie”.
Ponadto w ofercie konsumenckiej operator zapowiada promocję w postaci planu taryfowego dla najmłodszych za 9,99 zł miesięcznie. Plan zawiera pakiet 100 minut, 100 SMS/MMS i 1 GB danych.
W ofercie dla biznesu plany taryfowe mają większe pakiety danych, a operator zapowiada, że przez rok klienci SOHO będą co miesiąc otrzymywali „specjalny prezent w postaci dodatkowych pakietów internetowych”. Wielkość dodatkowego pakietu będzie zależała od planu taryfowego i w najdroższym może być to 100 GB, a w najtańszym 10 GB. UPC na razie nie oferuje możliwości zakupu telefonów, czyli stawia na ofertę SIM-only.
W ramach popularnych obecnie ofert multiSIM również UPC proponuje rabaty na drugą i kolejne karty do tego samego konta abonenckiego. Oferta skierowana jest do aktualnych klientów operatora i obecnie nie ma możliwości zaabonować jej oddzielnie – bez innych usług.
W porównaniu do dwóch największych konkurentów – Multimediów Polska oraz Vectry – UPC kieruje swoją nową ofertę do bardziej zasobnych i bardziej wymagających klientów. Cenowa oferta UPC zaczyna się tam, gdzie oferty konkurentów się kończą. Kiedy abonamenty mobilne UPC zamykają się w widełkach 30-60 zł, to zbliżone typologiczne abonamenty konkurentów zaczynają się od 15 zł, a kończą na 25 zł. W przypadku Vectry takie ceny są w ofercie dla abonentów innych usług operatora (czyli, jak w UPC), podczas gdy oferta „dla każdego” jest droższa o 5 zł miesięcznie. Najdroższy pakiet Vectry dla aktualnych klientów jest korzystniejszy (z powodu większego limitu transmisji danych) od najtańszego pakietu UPC, a tańszy o 5 zł. Vectra jednak rutynowo proponuje klientom umowy 24-miesięczne, kiedy UPC w ofercie dla klientów indywidualnych stara się zainteresować rynek umowami bezterminowymi (w ofercie B2B umowy są 24-miesięczne).
Ceny Multimediów są bardzo podobne do cen Vectry, a zatem sporo niższe od oferty UPC. Przy lepszej od Vectry ofercie na usługi krajowe nie zawierają usług roamingowych, za których dostępność klient dopłaca 10 zł miesięcznie.
Oferta mobilna jest dziś istotnym elementem w ofercie pakietowej sieci kablowych. Oferując atrakcyjne ceny, wykorzystują ją do lojalizowania swoich klientów.
Widać to bardzo dobrze w strategii poznańskiej Inei, która oferuje mobilny pakiet za 19,90 zł miesięcznie, w którym klient otrzymuje nielimitowane rozmowy, SMS-y, MMS-y i 10 GB internetu (w roamingu UE do dyspozycji ma 1,29 GB). Nie ponosi przy tym kosztów opłaty aktywacyjnej, a umowa zawierana jest na okres 12 miesięcy. Podobnie, jak w przypadku UPC oferta skierowana jest wyłącznie do obecnych abonentów operatora, którzy korzystają z co najmniej jego usługi oraz (dodatkowo) nie mają żadnych zaległości w opłatach. Operator kusi możliwością zakupu smarfonów, chociaż do wyboru są obecnie tylko dwa modele – Xiaomi Redmi Note7 za 699,90 zł i Xiaomi Redmi 6A za 399,90 zł lub 299,90 zł (w tańszej opcji jeśli klient ma już dwie usługi w Inei).
Inea oferuje klientom TV i internetu stacjonarnego możliwość dokupienia pakietów internetu mobilnego 10 GB i 20 GB w cenie odpowiednio 14,90 zł i 24,90 zł.
Łódzka Toya natomiast oferuje swym klientom opcję usług mobilnych pod nazwą Hit za 1 zł w umowie na sześć miesięcy, w której klient płaci za każde połączenia na numery krajowe stacjonarne i komórkowe i SMS-y – 15 gr/min, a połączenia na numery TOYAtel i TOYAmobilna – 10 gr/min. Opłata za transmisję danych to 1 zł za 0,1 GB. Taryfa ta obejmuje bezpłatne 100 SMS do innych klientów TOYAmobilna.
Poza tym operator ma dwa inne pakiety w cenie 19 zł lub 29 zł, w których oferuje nielimitowane rozmowy stacjonarne i komórkowe oraz SMS-y w Polsce i UE. Różnią się one zasadniczo pakietami internetowymi – w tańszym jest to 3 GB danych na terenie Polski (2,7 GB na terenie UE), a w droższym 15 GB danych na terenie Polski (3,56 GB na terenie UE). W obu przypadkach umowa jest zawierana na 24 miesiące. Do każdego z pakietów (także Hit) klient Toya może dokupić za 50 zł miesięcznie pakiet umożliwiający nielimitowaną transmisję danych w Polsce (3 GB danych na terenie UE).
Reasumując, oferta UPC plasuje operatora cenowo powyżej oferty konkurencyjnych sieci kablowych. Może to wynikać ze specyfiki klienta, lub próby zbudowania wartości projektu MVNO. W razie czego ceny będzie można obniżać, co jest łatwiejsze, niż ich podnoszenie. Warto zwrócić uwagę, że oferta konwergentna platform DTH, jak na przykład nc+ jest mniej agresywna, niż sieci kablowych. UPC może odnosić się bardziej do oferty platform satelitarnych, niż TVK.
Sieci kablowe intensywnie zachęcają klientów do przenoszenia numerów komórkowych od innych operatorów. I są w tym skutecznie. Jak pokazują statystyki Urzędu Urząd Komunikacji Elektronicznej za 2. kwartał 2019 r., Vectra pozyskała w tym okresie 2,8 tys. klientów MNP, Inea – 1,2 tys. Multimedia – 2,75 tys. Nieco słabiej wypadła Toya – 200 numerów na plusie.
Niemniej udziały sieci kablowych w rynku mobilnym wciąż pozostają marginalne. Wedle danych publikowanych przez Polską Izbę Komunikacji Elektronicznej, w maju 2019 r. dziesięć największych sieci obsługiwało mniej niż 100 tys. użytkowników mobilnych usług głosowych i zbliżoną liczbę abonentów mobilnego internetu. Przypomnijmy, że liczba kart SIM w Polsce przekracza 52 mln.
UPC jest MVNO od 2011 r., kiedy przejął sieć kablową Aster, współpracującą z Orange Polska i obsługującą 66 tys. klientów usług mobilnych. UPC przez lata lekceważyło jednak ten rynek i systematycznie traciło klientów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że operator zamierza zaoferować pozostałym jeszcze klientom (w końcu marca było ich 2,8 tys.) przejście na nowe planów taryfowe.
Nowym otwarciem na rynku MVNO miała być umowa z nowym partnerem. We wrześniu 2017 r. ogłoszono, że UPC będzie MVNO w sieci P4, operatora sieci Play. Od tego czasu umowa w praktyce była martwa. Operator skorzystał z niej w styczniu br., uruchamiając dla klientów biznesowych usługę awaryjnych łączy mobilnych. W maju prezes Robert Redeleanu powiedział , że oferta mobilna zostanie uruchomiona w ciągu dwóch miesięcy.
UPC długo zwlekało z powrotem na rynek usług mobilnych, na którym jego najbardziej bezpośredni konkurenci (sieci kablowe, platformy DTH) obecni są do wielu lat. Konkurencja na rynku usług konwergentnych bardzo się jednak zaostrzyła, ponieważ obok bardzo ekspansywnego Orange pojawił się na nim niedawno T-Mobile, a w przyszłym roku należy się spodziewać Playa. Niewykluczone, że strategie działania wszystkich graczy na rynku usług konwergentnych zaczną się ujednolicać. O ile dla sieci kablowych usługi mobilne stanowią wsparcie dla utrzymania klientów telewizji oraz internetu, o tyle dla operatorów zintegrowanych (Cyfrowy Polsat, Orange) stanowią równoważny element realizacji strategii sprzedaży usług dla całego domu.
