Aktualizacja godz. 17.30
Vectra nie zgadza się z zarzutami UOKiK i wyraża zdziwienie, że w tak trudnej sytuacji gospodarczej, urząd ogranicza wybranym branżom działania mające na celu dostosowanie cen do realiów rynkowych.
– Podobnie jak reszta Polaków, od kilku lat zmagamy się z ogromnym wzrostem kosztów, które w znaczący sposób wpływają na naszą działalność, a co za tym idzie, jakość i dostępność podstawowych usług dla klientów. Utrzymanie wysokiej jakości usług telekomunikacyjnych, takich jak internet i telewizja, jest w interesie wszystkich Polaków - argumentuje operator.
Vectra twierdzi też, że UOKiK od lat kwestionuje jakąkolwiek formę urealniania cen, mimo tego, że zgodnie z posiadaną przez operatora wiedzą i ekspertyzami prawnymi, jego umowy i działania w tym zakresie były i są zgodne z obowiązującymi przepisami.
– Wyjaśnialiśmy urzędowi powody stojące za koniecznością wprowadzenia decyzji o dostosowaniu opłat, za którą stały, m.in. inflacja, skokowy wzrost kosztów i obowiązek ponoszenia nakładów w celu utrzymania oczekiwanej jakości usług. Kilkukrotnie podejmowaliśmy próby ustalenia z urzędem sposobu na dokonanie takiego urealnienia i jesteśmy dalej otwarci na konstruktywne rozmowy w celu wyjaśnienia sytuacji – wskazuje Vectra.
M.J.
---
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował postanowienia dotyczące jednostronnych zmian umów Vectry z klientami – poinformował w środę urząd. Jak zaznaczył UOKiK, jeżeli zarzuty się potwierdzą, kara może wynieść do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy.
W komunikacie UOKiK stwierdził, że Vectra przyznała sobie uprawnienia do jednostronnych zmian obowiązujących z konsumentami umów: wprowadzenia podwyżek, jak i nowych, dotychczas nieprzewidzianych, opłat.
Według urzędu, zapisy w umowach dotyczące takich podwyżek są niejednoznaczne i nieczytelne dla konsumentów. Jak twierdzi UOKiK, „Vectra nie precyzuje w sposób dostateczny zakresu możliwych zmian i sytuacji, w których może do nich dojść, uniemożliwiając weryfikację kryteriów swoich działań”.
– Co więcej, sposób redakcji i organizacji tekstu utrudnia konsumentom zapoznanie się z podstawowymi warunkami umowy i podjęcie świadomej decyzji o wyborze usług tego operatora – podkreśla urząd.
Według urzędu, przesłanki upoważniające Vectrę do modyfikacji kontraktu zawierają ogólne sformułowania i otwarte katalogi okoliczności, takie jak np. „wzrost obciążeń publicznoprawnych”, „wzrost kosztów lub nakładów związanych ze świadczoną usługą”, „znaczące rozszerzenie lub polepszenie funkcjonalności świadczonych usług” czy też „stworzenie możliwości skorzystania z nowych produktów, usług, aplikacji lub funkcjonalności”.
UOKiK klauzulom inflacyjnym Vectry zaczął się przyglądać po otrzymani skarg od klientów. Prezes UOKiK prowadził w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.
– Po analizie materiałów postawił spółce zarzuty stosowania niedozwolonych postanowień – czytamy w komunikacie.
W sprawie klauzul inflacyjnych UOKiK od końca 2022 r. prowadzi postępowania wyjaśniające wobec operatorów: Orange Polska, P4, T-Mobile Polska i Multimedia Polska.