W Dzienniku Ustaw opublikowana została nowelizacja ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. W jednym z paragrafów ustawy wprowadzono enumeratywny wykaz konkretnych środków, jakie może zalecić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w celu ograniczenia (ogólnie do tej pory opisywanych w ustawie) działań naruszających zasady ochrony konkurencji.
(źr.fot.UOKiK)
Konkretna delegacja dla UOKiK
Art.10 ust.4 ppkt.2 znowelizowanej ustawy mówi o "umożliwieniu dostępu do określonej infrastruktury na niedyskryminacyjnych warunkach". Wydaje się, że zapis można odnieść także do infrastruktury telekomunikacyjnej. Na hurtowy rynek telko wpływ może mieć także zapis ppkt. 4 tego samego paragrafu, który mówi o "zapewnieniu innym podmiotom dostawy określonych produktów lub świadczenia określonych usług na niedyskryminacyjnych warunkach". Co więcej, UOKiK może zarządzić - w celu likwidacji opisanych w tym artykule naruszeń prawa - realizację konkretnych zadań gospodarczych przez określone jednostki w przedsiębiorstwie lub podmioty w grupie kapitałowej.
W sporach międzyoperatorskich może się zatem pojawić nowe narzędzie prawne, a UOKiK może się stać drugim obok Urzędu Komunikacji Elektronicznej organem regulującym rynek telekomunikacyjny. Wydaje się to o tyle prawdopodobne, że ten rynek od pewnego czasu żywo interesuje organ antymonopolowy.
Wymienione wyżej możliwości działania UOKiK dotyczą ingerencji w sprawy, w których stwierdzono zmowę rynkową, nadużycie indywidualnej lub kolektywnej pozycji dominującej oraz naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. Urząd antymonopolowy może zalecić zmianę umowy pomiędzy przedsiębiorcami, jeżeli aktualny zapis tej umowy narusza reguły ochrony konkurencji opisane w Art.10 ustawy.
Drugim poza dostępem do infrastruktury obszarem, w którym UOKiK dana jest możliwość ingerencji jest kwestia "udzielenia licencji praw własności intelektualnej na niedyskryminacyjnych warunkach", co może stać się podstawą ingerencji w stawki dyktowane przez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi lub przez nadawców TV. Znowelizowana ustawa wejdzie w życie w styczniu przyszłego roku i wtedy okaże się, jakie jest praktyczne przełożenie jej zapisów na rynek telekomunikacyjny.
Nie tylko licencje i infrastruktura
Opisane wyżej narzędzia nie wyczerpują oczywiście zmian w prawie, jakie wprowadza nowela. Wiele z nich, może mniej bezpośrednio, również przełoży się na rynek telekomunikacyjny. Zmiany mają charakter i korzystny, i niekorzystny dla przedsiębiorców.
Pośród zmian korzystnych należy wymienić wydłużenie do 1 miesiąca terminu na złożenie odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów od decyzji UOKiK. Cenną zmianą dla przedsiębiorców jest prawo do wniosku o utajnienie niektórych elementów warunkowej zgody na koncentrację. Chodzi głównie o termin narzuconego decyzją zbywania nadmiarowych aktywów. Zobligowani do tego przedsiębiorcy znajdowali się do tej pory w niekomfortowej sytuacji wobec potencjalnych kontrahentów, którzy doskonali wiedzieli, kiedy negocjacje wkraczały w krytyczny okres i mogli to wykorzystać na niekorzyść sprzedających aktywa. Nowelizacja ustawy wprowadza także instytucję tzw. competition concern, która umożliwia formalne wyartykułowanie przez urząd antymonopolowy wątpliwości co do koncentracji jeszcze przed wydaniem ostatecznej decyzji.
W noweli zniesiono także obowiązek informowania UOKiK o transakcjach pomiędzy przedsiębiorcami o rocznych obrotach poniżej 10 mln euro oraz o transakcjach wewnątrz grup kapitałowych. Realnemu obniżeniu uległ wymiar kary za praktyki monopolistyczne nakładane na mniejszych przedsiębiorców.
Usankcjonowana została natomiast przewlekłość akceptacji bardziej skomplikowanych fuzji i przejęć, które wymagają dokładnego badania rynku. Do tej pory "dodatkowy czas" na badanie zaczynał się po dwóch miesiącach. W ramach noweli będzie się zaczynał po 4 miesiącach. Wydłużono również do 4 lub 5 miesięcy (w zależności od skomplikowania sprawy) czas postępowań wyjaśniających w sprawie domniemanego naruszenia zasad ochrony konkurencji i konsumentów. Do 5 lat wydłużono również okres przedawnienia praktyk antymonopolistycznych i wprowdzono instytucję personalnych kar za udział kierujących przedsiębiorstwem w takich działaniach.