Do 31 marca 2015 r. wydłużony został czas wejścia w życie umowy o współpracy pomiędzy grupą Midas, a Sferią, której celem jest budowa i udostępnienie usług w sieci LTE800. Powodem prolongaty jest fakt, że Sferia wciąż jeszcze nie dysponuje pozwoleniami radiowymi, które umożliwiałyby jej skorzystanie z posiadanej częstotliwości 800 MHz.
Jak pisał w ubiegłym tygodniu serwis rpkom.pl Sferia złożyła w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej wnioski o 4 tys. pozwoleń radiowych, które urząd zaczął wydawać w tym tygodniu.
UKE nie spieszy się z wydawaniem pozwoleń. Chce jak najbardziej zwlec, ponieważ jego celem jest jak najkrótsza zwłoka z rozpoczęciem działania Sferii, a zakończeniem przetargu 800/2600 MHz, co umożliwi budowę konkurencyjnych sieci LTE800. Tymczasem przetarg zacznie się dopiero po nowym roku i trudno przewidzieć, ile potrwa. Decydująca będzie determinacja operatorów do uzyskania zasobów w paśmie 800 MHz. Podniesienie wywoławczej o 100 proc. może zająć 4-5 tygodni licytacji. Potem jeszcze UKE będzie musiał przeprowadzić procedurę przydziału rezerwacji, co prawie na pewno opóźnią protesty przegranych uczestników aukcji.
Na obecnym etapie współpraca Midasa i Sferii będzie polegać na udostępnieniu Sferii infrastruktury niezbędnej do uruchomienia sieci na posiadanych przez nią częstotliwościach 800 MHz. Ta sama umowa o współpracy zakłada hurtowy zakup przez Midasa wytworzonych w tej sieci usług, oraz finansowania spółki przez Sferią (objęcie obligacji) do kwoty 200 mln zł.
Midas poinformował dzisiaj także o spełnieniu wszystkich warunków umowy kredytowej z Bankiem Pekao, na mocy którego grupa uzyskała kredyt na budowę sieci telekomunikacyjnej w wysokości 200 mln zł.