Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował o wznowieniu procedury przydziału rezerwacji radiowych z zakresu 1800 MHz dla spółek Centernet oraz Mobyland (dzisiaj obie Aero2 z grupy Cyfrowego Polsatu) z 2007 r. To kolejne następstwo orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał, że UKE niewłaściwie przeprowadził ów przetarg i nakazał jego powtórzenie.
UKE nie chce poinformować, jak planuje rozwiązać ten problem. Na razie stosuje się do wyroku sądu, najpierw unieważniając przetarg z 2007 r. a teraz wznawiając procedurę przydziału rezerwacji. To drugie stało się na wniosek T-Mobile, które od 10 lat walczy z wynikami postępowania, które przegrało z dosyć błahych powodów proceduralnych.
Trudno ocenić, czy operator rzeczywiście jest zdecydowany doprowadzić do odebrania częstotliwości konkurentowi, czy też tylko wpędzić go w kłopoty prawne i uzyskać odeń koncesje na innych polach (np. sprzedaży małego bloku w paśmie 1800 MHz, który dzieli zasoby Orange i T-Mobile).
Trudno również ocenić, jakie pole manewru ma dzisiaj UKE, który obecnie wydaje się bronić status quo, które umożliwia grupie Cyfrowego Polsatu świadczenie usług LTE na szerokim bloku radiowym. Regulator będzie zapewne grał na zwłokę, ale trudno ocenić, czy znajdzie podstawy do ponownego rozpatrzenia sprawy o rezerwację dla Centernetu i Mobylandu po myśli T-Mobile. Póki co, bezustannie podkreśla w swojej komunikacji, że bez względu na wszystkie dotychczasowe kroki grupa Aero2 nadal legalnie dysponuje rezerwacjami w paśmie 1800 MHz i świadczy na nich usługi.