UKE uzyskał satysfakcję w sporze z SM Winogrady

Wczoraj Sąd Apelacyjny opublikował zapadły jeszcze w maju wyrok z odwołania Spółdzielni Mieszkaniowej Winogrady z Poznania w jej sporze z Urzędem Komunikacji Elektronicznej oraz siecią kablową Inea. Sąd Apelacyjny nie podtrzymał zastrzeżeń SM Winogrady do narzuconej jej decyzją UKE współpracy z Ineą. Dla regulatora to satysfakcja już bardziej moralna.

Sprawę wielokrotnie opisywaliśmy na łamach TELKO.in. Inea (oraz jej prawni poprzednicy) przez wiele lat korzystali z infrastruktury SM Winogrady (zakres częstotliwości w jej sieci HFC) do świadczenie usług mieszkańcom osiedla. Około 2010 r. strony uznały, że umowa powinna obowiązywać jeszcze cztery lata, a Inea wybuduje swoją własną infrastrukturę. Operatorowi nie udało się to do 2014 r. i dlatego wniósł do SM Winogrady o 2-letnią prolongatę umowy, co spółdzielnia uznała za niezasadne. Inea zatem zwróciła się do UKE o wydanie stosownej decyzji na podstawie art. 139 Prawa telekomunikacyjnego i taką decyzję uzyskała.

Ta decyzja stała się przedmiotem kolejnych odwołań SM Winogrady. Spółdzielnia najpierw uzyskała korzystny dla siebie wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Wyrok Sądu Apelacyjnego uchylił jednak tę decyzję i odesłał do ponownego rozpatrzenia. W drugim wyroku SOKiK uznał już argumentację Inei oraz UKE, oddalając odwołanie SM Winogrady. Od tej decyzji SOKiK spółdzielnia się odwołała i tego odwołania dotyczy ostatni werdykt Sądu Apelacyjnego.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Sąd uznał m.in., że Prezes UKE właściwie zinterpretował definicję infrastruktury telekomunikacyjnej w świetle art. 139 Prawa telekomunikacyjnego oraz obowiązek jej udostępniania, a także umiarkowane szkody, jakie poniosła SM Winogrady z powodu konieczności udostępniania pasma w swojej sieci Inei.

Poniższy wyrok jest prawomocny. Jego praktyczne znaczenie jest dzisiaj niewielkie, ponieważ kwestionowana decyzja UKE obowiązywała do połowy 2016 r. Po jej wygaśnięciu Inea wycofała się ze świadczenia usług na terenie osiedla.