Urząd Komunikacji Elektronicznej postanowił przestrzec użytkowników sieci komórkowej, którzy – by poprawić siłę sygnału w domu lub biurze – instalują wzmacniacze GSM, tzw. repeatery. Urządzenia te bowiem zakłócają funkcjonowanie sieci komórkowej, a ich samowolne stosowanie może słono kosztować. Grzywny sięgają 1 tys. zł.
Użycie wzmacniaczy reguluje przyjęte przez Ministra Administracji i Cyfryzacji rozporządzenie w sprawie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych, które mogą być używane bez pozwolenia radiowego. Według przepisów, instalacji i konfiguracji wzmacniaczy GSM mogą dokonywać wyłącznie przedsiębiorcy telekomunikacyjni, posiadający ogólnopolską rezerwację częstotliwości.
Jak wyjaśnia urząd, nielegalny wzmacniacz zaburza sieć w promieniu ok. 1 km , natomiast urządzenia, których anteny zamontowano na dachach, zakłócają obszar powyżej 2,5 km. Działanie repeaterów zależy bowiem nie tylko od ich parametrów technicznych. Znaczenie ma także miejsce montażu, rodzaj anteny oraz konfiguracja ze stacjami bazowymi telefonii komórkowej.
UKE przypomina, że jeśli użytkownik (osoba fizyczna lub firma) chce wzmocnić sygnał w określonym miejscu, powinien zwrócić się do operatora o zainstalowanie wzmacniacza. Nie należy tego robić samowolnie. Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym, każdy, kto bez wymaganego pozwolenia używa urządzenia radiowego nadawczego lub nadawczo-odbiorczego, podlega karze grzywny do 1 tys. zł.
W większości krajów europejskich do używania wzmacniaczy GSM są uprawnieni wyłącznie operatorzy telekomunikacyjni, posiadający rezerwację częstotliwości. W części państw UE repeatery mogą być używane tylko po uzyskaniu pisemnej zgody od operatora sieci telefonii komórkowej.