Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował decyzję (formalnie wydaną tydzień temu), ustalająca stawki za wymianę ruchu w sieci stacjonarnej Orange Polska i Sferii. Decyzja w praktyce sprowadza się do ustalenia symetrii rozliczeniowej i wyrównania stawek Sferii do poziomu stawek Orange. Tym samym FTR Sferii w rozliczeniach z największą siecią w Polsce spadają średni o 30 proc.
Telekomunikacja Polska/Orange domagała się zmiany stawek terminacyjnych w sieci Sferii od 2012 r. Strony nie mogły dojść do porozumienia, więc interweniował UKE. Sferia nie chciał się zgodzić na symetrię stawek, która w praktyce oznaczała dla niej obniżki, argumentując, że usługi w sieci nomadycznej (z możliwością przenoszenia terminala) są droższe, niż w sieci stacjonarnej. Orange natomiast powołuje się, jak zwykle, na rekomendacje Komisji Europejskiej dotyczącej symetrii interkonektowej.
UKE przychylił się do wniosku Orange i wprowadziłf FTR w sieci Sferii 0,0273 zł za minutę netto, czyli na takim samym poziomie, jak podstawowa stawka taryfikacyjna w sieci Orange przy połączeniu w jednej strefie numeracyjnej w okresie taryfikacyjnym T1 (8:00-18:00 dni robocze).
Wcześniej Sferia pobierała trzy stawki w trzech okresach taryfikacyjnych (0,0523 zł – 0,0392 zł – 0,0262 zł). W praktyce więc w najważniejszym okresie taryfikacyjnym T1 jej FTR spadł o 48 proc. chociaż w T3 (18:00 - 8:00) wzrósł o 4 proc. Średnia arytmetyczna spadku, to prawie 30 proc. W niektórych okresach taryfikacyjnych w niektórych typach połączeń FRR Orange są nadal niższe, niż Sferii (Orange ma jednak znacznie bardzie złożony cennik).