W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Cyfryzacji informowało o porozumieniu z Ukrainą odnośnie pasma 700 MHz. Nasz wschodni sąsiad zadeklarował, że podejmie w I kw. tego roku działania, by nie zakłócać w Polsce pasma 700 MHz, które ma być wykorzystane do świadczenia usług 5G.
Dzisiaj UKE na swym blogu podał więcej szczegółów w tej sprawie.
Grzegorz Lewandowski, naczelnik departamentu częstotliwości w UKE, zwraca uwagę, że bez działań które podejmie strona ukraińska, zakłócenia mogłyby obejmować od ponad 6 proc. do ponad 17 proc. powierzchni kraju (w bloku D, w zależności od wysokości nadajników). Dotyczy to – co istotne – tylko obszaru przygranicznego i tylko przy granicy z Ukrainą, ponieważ strona białoruska dokonała już wcześniej koniecznych zmian, a Rosja ani w przeszłości, ani obecnie nie deklaruje uruchamiania nadajników TV w tym paśmie w Obwodzie Królewieckim.
Jak informuje on dalej, przestrojenia mają się odbywać w dwóch fazach. Pierwsza, nazwana roboczo przez Ukrainę „Temporary Solution”, obejmuje przestrojenie kilku stacji przy granicy z Polską, które mogą generować największe zakłócenia. Dzięki temu niekorzystny wpływ na pasmo 700 MHz w tym rejonie spadnie nawet o 60 proc. To m.in. stacje w lokalizacjach Podbuż, Horochów, Brody, Kowel i Lubieszów. Te działania już trwają i strona ukraińska zobowiązała się do wprowadzenia zmian w stacjach pracujących w paśmie 700 MHz jeszcze w I kwartale 2025 r. Stanie się to zatem prawdopodobnie jeszcze przed oddaniem operatorom pasma 700 MHz w komercyjne użytkowanie, co ma się wydarzyć – według wstępnych założeń - w czerwcu bieżącego roku.
Drugi etap zmian, nazwany jest „Zakarpattia Region”, ma znaczenie nie tylko dla Polski (dwóch ostatnich bloków aukcyjnych z pasma 700 MHz – E i F), ale także dla Słowacji, Węgier i Rumunii. Ten projekt ma być realizowany na przełomie roku 2025 i 2026 lub w pierwszej połowie 2026 r.
Efektem będzie spadek zakłóceń powierzchni kraju dla bloku (patrz też grafiki):
A – z 10,84 proc. do 0,56 proc. (po pierwszym etapie),
B – z 9,44 proc. do 0,03 proc. (po pierwszym etapie),
C – z 10,84 proc. do 0,25 proc. (po pierwszym etapie),
D – z 19,74 proc. do 0 proc. (po pierwszym etapie),
E – z 19,82 proc. do 5,03 proc. (po pierwszym etapie) i do 0,12 proc. (po obu etapach),
F – z 8,33 proc. do 1,36 proc. (po drugim etapie).
– Ponieważ pasmo 700 MHz jest udostępniane później niż pasmo 3,6 GHz, dlatego dodaliśmy kolejny wymóg co do jakości sieci w przypadku zobowiązania dotyczącego gospodarstw domowych. Do końca 2030 r. 99 proc. gospodarstw domowych w Polsce musi być pokrytych siecią o przepustowości nie niższej niż 120 Mb/s. Poprzednio zobowiązanie to kończyło się w 2028 r. na przepustowości nie niższej niż 95 Mb/s – konstatuje Grzegorz Lewandowski.