Urząd Komunikacji Elektronicznej wydał decyzję w opisywanej przez nas sprawie zmiany „Umowy na rozprowadzenie i eksploatację instalacji internetowej” między spółką Kol-Net z Koła a Spółdzielnią Mieszkaniową w Kole w woj. wielkopolskim.
Zmieniona umowa rozszerza zakres współpracy stron i na jej podstawie operator będzie mógł: wykonać okablowania z kabli światłowodowych oraz światłowodowe przyłącza telekomunikacyjne do budynków. A potem utrzymywać, eksploatować, konserwować, remontować i usuwać awarie urządzeń.
Jednak urząd nie przyjął większości zastrzeżeń operatora do projektowanej decyzji, o których także pisywaliśmy.
Przede wszystkim UKE nie uwzględnił stanowiska konsultacyjnego Kol-Netu, w którym ten wnosił o odstąpienie od wniesienia kaucji, a jako zabezpieczenie proponował zawarcie umowy ubezpieczenia i przedstawienia polisy ubezpieczeniowej na czas budowy i eksploatacji sieci. Urząd tłumaczy to tym, że podobne decyzje (o wysokości kaucji) podejmował w innych tego postępowaniach i inne rozstrzygnięcie kolidowałoby z zasadą niedyskryminacji. „Przyjęcie natomiast koncepcji operatora, prowadziłoby do tego, że Prezes UKE musiałby dla każdej nieruchomości przyznawać inne warunki dostępu, przez co działania Prezesa UKE pozbawione byłyby spójności i przejrzystości nawet w postępowaniach między tymi samymi podmiotami w stosunku do wielu budynków” – argumentują urzędnicy.
Operator zwracał też uwagę na zbyt krótki terminu (14 dni) na usunięcie ewentualnych szkód w budynkach, gdzie buduje przyłącza. Według UKE jest on wystarczający, a proponowany przez operatora okres 30 dni nie przystaje do pojęcia niezwłoczności. Trudno zmuszać spółdzielnię, aby czekała aż 30 dni na usunięcie szkód na klatce schodowej, która jest nieprzerwanie użytkowana – uważa UKE.
UKE za uzasadnione uznał natomiast wprowadzenie do umowy rozwiązania, zgodnie z którym operator może powierzyć wykonywanie prac instalacyjnych i konserwacyjnych wybranemu wykonawcy. W praktyce bowiem przedsiębiorcy telekomunikacyjni niejednokrotnie przy budowaniu czy też konserwacji sieci telekomunikacyjnych posługują się podwykonawcami, którym powierzają wykonanie określonych prac.
Regulator wprowadził też zgodnie z żądaniem Kol-Netu postanowienie wskazujące, że umowa została zawarta na czas nieokreślony i postanowienia dotyczące możliwości jej rozwiązania. I tak każda ze stron może rozwiązać Umowę z zachowaniem 12 – miesięcznego okresu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec roku wyłącznie z ważnych przyczyn, a w trybie natychmiastowym w razie rażącego naruszania warunków umowy przed drugą stronę.