Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął konsultacje projektu decyzji w sprawie ustalenia warunków dostępu dla firmy Balmont, ISP z Krakowa, do nieruchomości i budynków położonych w Krakowie przy ul. Fatimskiej, w celu zapewnienia tam usług telekomunikacyjnych.
Na nieruchomości spółka HSD Inwestycje Dominikanów z Kielc wznosi dwa wielorodzinne budynki mieszkalne z garażami podziemnymi wraz z instalacją wewnętrzną. Operator, który planował tam własną inwestycję telekomunikacyjną, w maju 2020 r. zwrócił się do dewelopera w sprawie zawarcia umowy o dostępie do nieruchomości i budynków załączając projekt umowy.
Do porozumienia między stronami nie doszło i w lipcu 2020 r. krakowski ISP skierował sprawę do UKE. We wniosku do regulatora Balmont wskazał, że planuje doprowadzenie własnych przyłączy światłowodowych do budynków oraz chciałby mieć możliwość wykorzystania tamtejszych punktów styku oraz istniejących instalacji wewnątrzbudynkowych dewelopera.
Deweloper swój brak zgody na zawarcie umowy z Balmontem tłumaczył, że nie jest to możliwe z uwagi na prowadzone prace budowlane. Argumentował, że instalacja urządzeń przez operatora „naruszy dokonane już prace”. Z tego też tytułu Balmont powinien ponieść odpowiednie koszty.
Operator odpowiedział, iż żądana przez dewelopera opłata w wysokości 10 320 zł netto miała zostać uiszczona z tytułu „współpracy przy opracowaniu projektu technicznego sieci telekomunikacyjnej, uzgodnienia tego projektu technicznego, a także protokolarnego wprowadzenia na budowę i dokonania odbioru prac”. Nie chciał na to przystać, ponieważ ma w planach samodzielne wykonanie projektu, a umowa o dostęp nie stanowi umowy o roboty budowlane. Wykonane przyłącze natomiast nie będzie stanowiło własności dewelopera. Zdaniem krakowskiego ISP wykonanie instalacji nie naruszy w żaden sposób budynków, czy też nieruchomości. Wszelkie prace wykonane będą przez operatora własnymi staraniami oraz na własny koszt. Balmont zapewniał też, że po wykonaniu prac przywróci nieruchomość do stanu poprzedniego z uwzględnieniem przyłączenia budynków do sieci operatora.
UKE ustalił, że budynek rzeczywiście został wyposażony w elementy infrastruktury telekomunikacyjnej tworzące instalacje, które stanowią jego część składową. W ocenie regulatora instalacje składają się z elementów pozwalających operatorowi na świadczenie usług w budynkach. Świadcząc usługi przy wykorzystaniu tej instalacji Balmont jest więc w stanie osiągnąć ten sam cel, co w przypadku wykonania nowej instalacji telekomunikacyjnej budynków, przy czym nie musi ponosić kosztów, jakie by poniósł, gdyby prowadził taką inwestycję samodzielnie. Z tych względów UKE uznał, że powielenie instalacji telekomunikacyjnej w budynkach byłoby ekonomicznie nieopłacalne, a w konsekwencji, w świetle art. 30 ustawy o wspieraniu rozwoju usług telekomunikacyjnych, na deweloperze spoczywa obowiązek zapewnienia operatorowi dostępu polegającego na umożliwieniu wykorzystywania Instalacji.
W konsekwencji wiec regulatora przychylił się więc do wniosku krakowskiego ISP i projekt decyzji daje mu prawo do:
- wykorzystania istniejących instalacji telekomunikacyjnych budynków,
- wykonania przyłączy telekomunikacyjnych budynków,
- korzystania z punktów styku w budynkach.
UKE uznał też za nieuzasadnione żądanie kwoty 10 320 zł przez dewelopera z tytułu „współpracy przy opracowaniu projektu technicznego sieci telekomunikacyjnej, uzgodnienia tego projektu technicznego, a także protokolarnego wprowadzenia na budowę i dokonania odbioru prac”. W ocenie regulatora żądanie uiszczenie powyższej kwoty nie mieści się w zakresie ewentualnego zwrotu kosztów. Tym bardziej, że projekt jest wykonywany na koszt operatora, a ewentualne koszty po stronie dewelopera, które mogłyby powstać w związku z jego opiniowaniem, muszą być adekwatne, konieczne i proporcjonalne. A skoro projekt nie został jeszcze wykonany oraz nie przedstawiono go deweloperowi, nie można przyjąć, że żądanie z góry kwoty 10 320 zł jest uzasadnione i zgodne z prawem.