Uczniowie i absolwenci białostockiego Technikum Programistycznego Infotech tworzą projekt oparty o tzw. Internet Rzeczy. Młodzi programiści pokryli cały Białystok siecią, dzięki której mogą monitorować na bieżąco m.in. jakość powietrza i inne parametry – relacjonuje Radio Bialystok.
– Pokryliśmy cały Białystok siecią LoRaWAN, dzięki czemu każdy obywatel może zrobić swój czujnik, powiesić go i na platformie badać powietrze, sprawdzać miejsca parkingowe. Jest dowolność w tym wszystkim – mówi radiu absolwent Technikum Programistycznego Infotech w Białymstoku Maciej Jakubowicz.
Powstał startup OmniHUB, a uczniowie i absolwenci rozwijają w nim wiele pomysłów.
– Wykreował się startup. Nazywa się OmniHUB. Teraz my te szkolne projekty badawcze przekształcamy w projekty komercyjne. Robimy np. wyspy badawcze. Taką wyspę testowaliśmy na Zalewie Czapielówka w Czarnej Białostockiej. Dzięki urządzeniu możemy np. przewidywać przyduchę i ratować ryby. Możemy uruchamiać agregaty powietrzne, żeby ryby nam nie umierały – dodaje Maciej Jakubowicz.
Absolwenci i uczniowie Technikum zaczęli swoją pracę od zaprojektowania systemu w szkole. W klasach zamontowali czujniki, dzięki którym analizowali jakość powietrza w czasie lekcji i jego wpływ na poziom skupienia ucznia. Następnie zaprojektowali system wykrywania pożarów w lasach i monitorowania stanu wody we wspomnianym Zalewie Czapielówka, ale też w Siemianówce. Jednym z elementów projektu opartego na Internecie Rzeczy jest również system, dzięki któremu można sprawdzać zajętość miejsc parkingowych.