W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało (przeznaczony pod obrady Komitetu Rady Ministrów ds. Cyfryzacji) projekt rozporządzenia w sprawie wymagań technicznych i eksploatacyjnych dla odbiorników cyfrowych. Chodzi o dostosowanie rynku RTV do planowanej za trzy lata zmiany technologii nadawania telewizji naziemnej w Polsce.
W porównaniu z pierwotną wersją rozporządzenia, w ostatniej wersji nie było zbyt wielu merytorycznych zmian. Ciekawa natomiast była dyskusja w ramach konsultacji publicznych. Otóż podmioty związane z rynkiem nadawców TV postulowały o wprowadzanie wymagań związanych z internetowym kanałem dostępu w telewizorach.
– Mając na uwadze nieuchronność i powszechność zmian w zakresie dostępności treści audiowizualnych przez internet oraz rosnące znaczenie społeczne i gospodarcze tej sieci, uważamy, ze zasadnym jest oczekiwanie, by każdy odbiornik DVB-T2 podlegający przedmiotowemu rozporządzeniu, zapewnia możliwość podłączenia do internetu – napisała w swoim stanowisku TVP.
Nadawca publiczny postulował również, aby interfejs HBbTV stał się dla nowych odbiorników standardem, a nie opcją.
ITI Neovision natomiast proponowało, aby dla dekoderów OTT, które jednocześnie pełnią funkcję tunera DVB-T, zrezygnować z takich obligatoryjnych funkcji, jak teletekst, wybór napisów, EPG, czy logiczna numeracja kanałów dostarczanych siecią rozsiewczą, jeżeli można je dostarczyć przez internet. Tak może być w wypadku coraz liczniejszych dekoderów OTT, jakie dostarcza np. ITI, czy niedawno komercyjnie wprowadził Play.
Wszystkie powyższe propozycje zostały przez MC odrzucone. W przypadku postulatów TVP, jako nadmiarowe i prowadzące do wzrostu cen odbiorników telewizyjnych, a w przypadku propozycji ITI, jako poza materią rozporządzenia. Z tego ostatniego komentarza MC można wnosić, że dla dekoderów OTT z tunerem DVB-T rozporządzenie nie będzie obowiązujące.
W ostatecznej wersji rozporządzenia uwzględnione zostało również przesunięcie w czasie zmiany zagospodarowania pasma 700 MHz. O ile w pierwszej wersji dokumentu zapisano, że nowe odbiorniki (dystrybuowane od połowy przyszłego roku) mają być wyposażone w tunery przeszukujące zawężone pasmo 174-230 MHz oraz 470-694 MHz, o tyle w ostatniej wersji przywrócono zakres 174-230 MHz oraz 470-790 MHz. Częstotliwości 694-790 MHz, przeznaczone dla sieci 5G, udostępnione zostaną rynkowi bowiem dopiero po 2020 r. (do 2022 r.).
Równocześnie przewiduje się zmianę standardu nadawania telewizji naziemnej na DVB-T2 i do tego czasu – zgodnie z założeniami rozporządzenia – rynek winien się „wysycić” odbiornikami obsługującymi tę technologię.