Wszystkie podstawowe parametry finansowe w dół - to prognoza Netii na bieżący rok. Nie wiadomo, co z wynikami operacyjnymi, ponieważ na ten rok spółka nie chce szacować. Szacunki w IV kwartale ubiegłego roku mocną ją zawiodły.
prezes zarządu Netii, w spółce pozostannie najdalej do połowy bieżącego roku
(źr.TELKO.in)
Liczba RGU, to jedyny parametr, który Netia przeszacowała, aktualizując po raz kolejny w listopadzie ub.r. prognozę na cały 2013 r. Liczba ta okazała się o 14 tys. mniejsza od zakładanej (2,526 mln). To oznacza, że Netię zawiódł świąteczny okres sprzedażowy, a nowa oferta telewizyjna (elastyczne pakiety tematyczne) nie okazała się aż takim hitem, jak się spółka spodziewała. Netia sprzedała w IV kw. 9 tys. usług telewizyjnych - zdaniem zarządu zbyt mało. Wzrosła liczba przyłączeń netto - ale znowu w zbyt niskim stopniu - usług szerokopasmowego dostępu we własnej sieci. Jednocześnie operator utracił 47 tys. klientów w sieci Orange, co prawdopodobnie było zasadnicza przyczyną zaskakująco słabego wyniku operacyjnego na koniec roku. Niższa sprzedaż usług w IV kw. musi się przełożyć na wynik finansowy w bieżącym roku.
Wyniki finansowe w 2013 r. natomiast okazały się zgodne lub nieznacznie przekroczyły ostatnią, jesienną prognozę operatora. Netia zanotowała w 2013 r. 1,876 mld zł przychodu, 551 mln zł dodatniego wyniku EBITDA i 46 mln zł zysku netto. Przychody i EBITDA spadły, natomiast wynik operacyjny i netto się poprawiły.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z marży EBITDA na poziomie ponad 29%, bo to nasz historyczny rekord i naprawdę dobry wynik w skali europejskiego rynku telekomunikacyjnego. Naszym celem jest utrzymanie tego parametru także w bieżącym roku wobec przewidywanego nominalnego spadku wielkości przychodów i wysokości wyniku EBITDA - powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej Mirosław Godlewski, prezes zarządu Netii.
Na wynikach Netii odbiły się ogólnorynkowe trendy, jak spadek stawek MTR i erozja rynku stacjonarnego głosu. Przychody z rozmów spadły w ub.r. o 64 mln zł. Operator zapowiada stopniową rezygnację z platformy POTS i migrację do VoIP w celu obniżenia kosztów utrzymania infrastruktury. Netia przyłącza coraz więcej klientów we własnej sieci, ale znacznie szybciej traci ich na dostępie regulowanym w sieci Orange. Netia przewiduje, że wszystkie te niekorzystne trendy będą się utrzymywały także w bieżącym roku, stąd prognoza pogorszenia wyniku finansowego. Nie udaje się jej także utrzymać wszystkich klientów w przejętych sieciach ethernetowych. W ubiegłym roku straciła w tym obszarze ok. 10 tys. klientów.
Liczba klientów TV wzrosła natomiast do 120 tys. (o 50% w ciągu roku). Operator podaje, że nasycenie usługami TV we własnej sieci przekroczyło 30% i w tym roku będzie się koncentrować bardziej na sprzedaży usług do nowych klientów, w tym na zakupionej od UPC sieci HFC.
- Nasza strategia opiera się na retencji klientów obsługiwanych w sieci Orange i na sprzedaży usług we własnej sieci. To adekwatne do poziomu marż, jakie osiągamy w obu obszarach - powiedział Mirosław Godlewski. W tym roku spółka rozpocznie sprzedaż usług na zakupionej od UPC sieci HFC, ale zamiast w kwietniu rozpocznie ofertowanie dopiero w drugiej połowie roku. Rzekomo z powodu chęci "opracowania jeszcze lepszej oferty".
W ubiegłym roku Netia zainicjowała proces podziału funkcjonalnego spółki na dywizję usług dla domu i dla biznesu. Transformacja organizacyjna trwa i ma przynieść w tym roku pierwsze efekty.
- Dzięki nowej strukturze zyskamy jasny obraz kosztów poszczególnych segmentów działania i skoncentrujemy szefów obu pionów do skoncentrowania wysiłku - tłumaczył reorganizację Mirosław Godlewski. Zmiana ma przynieść zarówno możliwość dalszej obniżki kosztów, jak i podniesienie efektywności sprzedaży. W wynikach finansowych wpłynie na ujemnie na wynik EBITDA obu pionów - B2B i B2C - ponieważ alokowane zostaną do nich nowe koszty, dzisiaj nieliczone. Wzrośnie za to rentowność pozycji "Pozostałe". Pion B2C ma już swojego szefa w randze członka zarządu. Pionem B2B tymczasowo kierować będzie Mirosław Godlewski. Potem szefa pionu dobierze sobie już nowy prezes Netii.
Wraz z informacją o wynikach finansowych za 2013 r. Netia poinformowała bowiem również, że wieloletni prezes zarządu Mirosław Godlewski rezygnuje. Swoją dotychczasową funkcję będzie pełnił najdalej do sierpnia bieżącego roku.