Izrael wstępnie zgodził się na to, by palestyńscy MNO uruchomili w swoich sieciach usługi 4G – informuje „The Times of Israel”.
W Palestyńskich sieciach czas się zatrzymał. Do 2018 r. Izrael zabraniał MNO instalowania sprzętu 3G. W efekcie sieci trzeciej generacji są tylko na Zachodnim Brzegu. W strefie Gazy nadal działają jedynie sieci 2G, a tamtejsi operatorzy nie dostają pozwoleń na sieci 3G. Większość Zachodniego Brzegu jest w zasięgu izraelskich sieci. Stąd wielu jego mieszkańców używa kart SIM izraelskich MNO na czym Autonomia Palestyńska traci setki milionów dolarów rocznie.
Według „The Times of Israel”, podczas nieoficjalnych rozmów przedstawiciele władz Izraela zgodzili się na uruchomienie przez palestyńskich MNO sieci 4G. Zgoda nie została jeszcze sformalizowana.
- 4G będzie dostępne dla Palestyńczyków tak szybko, jak to możliwe. Zostało to już omówione i uzgodnione – powiedział „The Times of Israel” zaangażowany w rozmowy wysoki urzędnik izraelski prosząc o zachowanie anonimowości. Palestyńscy urzędnicy – również anonimowo – mówili, że rozmowy techniczne – mają dotyczyć m.in. zasobów częstotliwości – zaczną się dopiero w kwietniu. Dodał, że od ich zakończenia i otrzymania pasma do uruchomienia usług upłynie od sześciu do 12 miesięcy.
