Grupa Energa pochwaliła się, że posiadany przez nią system Tetra zdał kolejny egzamin. A były nim awarie wywołane warunkami atmosferycznymi jakie wystąpiły w ostatnich dniach, m.in. orkanem Sabina, w którego zasięgu znalazła się Polska.
Administratorzy spółki energetycznej odnotowali w ostatnich dniach zwiększony ruch w sieci Tetra, zarówno w zakresie komunikacji głosowej pomiędzy użytkownikami radiotelefonów, połączeń dyspozytorskich, jak i transmisji danych na potrzeby sterowania rozłącznikami sieci średnich napięć. Pomimo trudnych warunków pogodowych wszystkie stacje bazowe Tetra pracowały niezawodnie. Energa podaje, że w ostatnich dniach ponad 70 proc. rozmów ruchomych z dyspozytorami prowadzono za pośrednictwem radiotelefonów Tetra.
Według operatora, system pokazał swoją niezawodność przy koordynacji pracy brygad pogotowia energetycznego, a prowadzone przez Energę Operator działania w sytuacjach awarii masowych wywołanych niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi dowiodły jej wysokiej przydatności. Jej wdrożenie miało wpływ na poprawę niezawodności dostaw energii elektrycznej mierzonej wskaźnikami SAIDI/SAIFI. Obecnie stanowi ona podstawę komunikacji w Enerdze Operator.
Spółka podkreśla, że jako pierwszy dystrybutor energii w Polsce dysponuje nadajnikami, które mogą pracować blisko 40 godzin w przypadku utraty zasilania. Obecnie pokrywają one swoim zasięgiem niemal cały obszar, na którym działa spółka, czyli blisko 75 tys. km2. Większość z nadajników znajduje się na terenie Głównych Punktów Zasilania.
Energa Operator wykorzystuje Tetrę także do sterowania infrastrukturą energetyczną. W ramach projektu Smart Grid zainstalowanych docelowo zostanie ponad 2000 modemów Tetra, które pomogą stworzyć pierwszy kompleksowy system zarządzania siecią średnich napięć w Polsce. Łącznie w sieci Tetra pracuje obecnie około 5 tys. modemów.