Orange Polska poinformował o przeprowadzeniu wraz z Huawei testów technologii agregacji częstotliwości. W laboratoryjnych warunkach partnerzy uzyskali przepływności w dół sieci do 296 Mb/s.
Przepływność taka została uzyskana na blokach częstotliwości 40 MHz skombinowanych w zakresach 800 MHz, 1800 MHz i 2600 MHz. Jak podaje Orange zastosowano następujące scenariusze agregacji:
- 10 MHz w paśmie 800 MHz + 10 MHz w paśmie 1800 MHz + 20 MHz w paśmie 2600 MHz
- 10 MHz w paśmie 1800 MHz + 10 MHz w paśmie 2600 MHz + 20 MHz w paśmie 2600 MHz.
Operatorzy mobilni często prowadzą wraz z wendorami testy nowych rozwiązań technologicznych. W tym wypadku podanie tego do publicznej wiadomości zdaje się mieć związek z kampanią informacyjną przed aukcją 800/2600 MHz, która przez Orange jest pożądana, a przez niektórych z jego konkurentów torpedowana.
Pośród podanych wyżej zakresów częstotliwości Orange nie dysponuje na razie żadnymi wolnymi zasobami. Częstotliwości 800 MHz i 2600 MHz zostaną dopiero rozdysponowane w wyniku wspomnianej aukcji, natomiast na 1800 MHz w sieci Orange działają nadajniki GSM. Ponadto na masowym rynku nie ma jeszcze terminali, które by obsługiwały technologię agregacji częstotliwości, chociaż wendorzy dostarczają operatorom urządzenia testowe (mobilne routery transmisji danych). Znacznie szybciej, niż wdrożenia agregacji pasma można się spodziewać rozbudowy sieci LTE1800, a potem LTE800.