Telefónica zawarła porozumienie w sprawie sprzedaży swojej argentyńskiej spółki zależnej z konsorcjum Telecom Argentina, kontrolowanej przez grupę medialną Clarín, za kwotę 1,245 mld dolarów (1,189 mld euro).
Jest to pierwsza duża operacja korporacyjna prezesa Telefónica, Marca Murtry, który 18 stycznia zastąpił na tym stanowisku José Maríę Álvareza Pallete. Ruch ten wpisuje się w zatwierdzony przez operatora w 2019 r. plan strategiczny, który zakłada wyprzedaż aktywów w Ameryce Łacińskiej, z wyjątkiem Brazylii.
Uzgodniona cena znacznie przewyższa wyceny analityków, a także wartość przypisaną firmie przez Telefonikę w jej sprawozdaniach finansowych. Dzięki sprzedaży aktywów hiszpańskiemu telekomowi udałoby się zmniejszyć ryzyko związane z dużą zmiennością walut Ameryki Łacińskiej.
W sprawę zamierza się jednak włączyć Javier Milei, prezydent Argentyny, który zapowiedział że jego rząd oceni, „czy ta operacja nie stanowi tworzenia monopolu”.
Według biura Prezydenta Argentyny, przejęcie to może spowodować, że około 70 proc. usług telekomunikacyjnych znajdzie się w rękach jednej grupy ekonomicznej, co stworzy rynkowy monopol. Dlatego państwo powinno podjąć wszelkie środki, by temu zapobiec.
W ostatnich tygodniach Telefónica otrzymała kilka ofert przejęcia swojej filii w Argentynie od różnych inwestorów, zarówno z Argentyny, jak i z innych krajów. Należały do nich m.in. Claro Chile, spółka zależna América Móvil, będąca własnością meksykańskiego magnata Carlosa Slima oraz Werthein Group. Ostatecznie hiszpańska grupa zdecydowała się na propozycję grupy Clarín, której spółka Telecom Argentina działa pod marką Personal. Mimo że drugi co do wielkości operator telefonii komórkowej zostanie przejęty przez trzeciego.
Claro jest obecnie liderem na argentyńskim rynku telefonii komórkowej, jednak ma niewielką przewagę nad dwom konkurentami, gdyż udział każdego z graczy to mniej więcej około jedna trzecia rynku.
De facto jednak Telecom Argentina Telecom i Telefónica dominują na argentyńskim rynku telekomunikacyjnym od końca lat 90. XX wieku, kiedy to ówczesny rząd Carlosa Menema (1989–1999) sprywatyzował państwową firmę telefoniczną i podzielił kraj na dwa regiony, aby udzielić możliwości świadczenia w nich usług tym dwóm firmom.
