Klienci sieci T-Mobile mieli dzisiaj od rana spore problem z korzystniem z usług tego operatora. Problemy dotyczyły głównie sieci komórkowej, internetu mobilnego, ale i stacjonarnego.
Swej złości dawali m.in. wyraz w serwisie Downdetector.
– Pracuję z domu, internet potrzebuję stabilny, nie mam innej możliwości niż LTE, dysponuję zewnętrzną anteną, najbliższy BTS T-Mobile oddalony o 1,5 km. Jakiś czas temu zmieniłem internet biurowy Orange 1 TB na T-Mobile, bo skusił mnie brak limitu danych. Co ja bym dał, aby móc rozwiązać umowę... Przez pierwsze 14 dni było oczywiście całkiem w porządku, ale od miesiąca wieczne problemy. Stałem się regularnym odwiedzającym downdetector. Teraz już wiem, dlaczego nie oferowali umowy na czas nieokreślony. Reklamacje nic nie warte, wszystko spychają formatkami, równie dobrze można rozmawiać z pniem drzewa zamiast z nimi. Wszystko zwalają na zasięg, ale problem w tym, że Orange działa cały czas, nawet wtedy kiedy T-Mobile leży. T-Mobile potrafi też nie działać i gubić pakiety nawet kiedy mam 4/5 kresek zasięgu. No ogólnie tragedia. Pierwszy i ostatni raz mam z nimi do czynienia, czuję się oficjalnie nabity w butelkę, a T-Mobile widocznie nie stać na specjalistów i ich sieć ogarniają uczniowie pobliskiego elektronika w ramach praktyk. Cóż, chciałem cebulić na cenie i limitach to mam za swoje... – to jedna z opinii.
Sam T-Mobile przyznał, że miał dziś problemy z siecią.
– Odnotowaliśmy dziś problemy w działaniu naszych systemów, które mogły spowodować utrudnienia w dostępie do wybranych usług T-Mobile, aplikacji Mój T-Mobile, Moja Heyah i eSerwis. Nasi inżynierowie zidentyfikowali i usunęli przyczyny problemów niezwłocznie, a usługi dotknięte awarią są obecnie uruchamiane ponownie. Wszelkie zakłócenia w dostępnie do usług powinny ustąpić w najbliższym czasie. Jednocześnie zapewniamy, że podstawowe usługi mobilne cały czas działają bez zakłóceń. Bardzo przepraszamy za wszystkie niedogodności. Nasi konsultanci pozostają do Państwa dyspozycji –poinformował T-Mobile.
Z poważna awarią T-Mobile musiał się zmagać też pod koniec czerwca. Jak wyjaśnił wówczas operator przyczyną było „fizyczne uszkodzenie światłowodów”.