T-Mobile US ogłosiło, że zawarło ostateczną umowę o przejęciu Vistar Media, dostawcy rozwiązań technologicznych dla reklam cyfrowych poza domem (DOOH - Digital Out-Of-Home Advertising). Amerykański telekom wyda na ten zakup 600 mln dolarów. W opinii analityków może to oznaczać, że operator zamierza szerzej wkroczyć w sektor technologii reklamowych.
Reklama DOOH, czyli reklama cyfrowa na zewnętrznych ekranach, wykorzystuje elektroniczne i cyfrowe technologie do wyświetlania treści reklamowych, np. cyfrowe billboardy, ekrany w centrach handlowych, na przystankach autobusowych, w metrze czy na lotniskach.
Dzięki akwizycji T-Mobile będzie zarządzać wykorzystując platformę Vistar Media ponad 1,1 mln ekranów cyfrowych dostarczanych przez około 370 właścicieli mediów OOH, obsługujących ponad 3 tys. partnerów reklamowych.
– Widzimy ogromną szansę na dostarczanie spersonalizowanych reklam – komentuje transakcję JP Colaco, SVP & Chief T-Ads Officer w T-Mobile US.
T-Mobile przytacza prognozy firmy eMarketer, według których wydatki na reklamy DOOH w 2025 r. będą stanowić ponad jedną trzecią z prawie 10 mld dolarów wydanych na reklamę zewnętrzną (OOH) w USA.
Telekom spodziewa się, że transakcja zostanie zamknięta w pierwszym kwartale 2025 r., po otrzymaniu wymaganych zgód regulacyjnych.
T-Mobile US już od pewnego czasu rozszerza swą działalność w segmencie reklamowym. W 2019 r. operator przejął firmę marketingu mobilnego PushSpring, tuż przed zamknięciem kluczowej umowy połącznia ze Sprintem. Potem w 2022 r. T-Mobile przejęło Octopus Interactive, które obsługiwało sieć interaktywnych ekranów wideo w pojazdach Uber i Lyft.
A w zeszłym roku T-Mobile uruchomiło sieć reklam w punktach sprzedaży detalicznej T-Mobile i Metro by T-Mobile obejmującą ponad 20 tys. ekranów.
T-Mobile nie ukrywa, że w swej działalności reklamowej w dużej mierze opiera się na danych zbieranych od swych klientów.
„Nasze dane bez plików cookie, oparte na MAID [mobile advertising ID] zapewniają kompleksowy – i zgodny z prywatnością – widok aplikacji pobranych przez użytkownika i tego, jak często z nich korzystają” – pisze T-Mobile na swojej stronie internetowej.