Szef rady nadzorczej Ericssona zapowiada rezygnację

Leif Johansson, szef rady nadzorczej Ericssona zapowiedział, że nie będzie ubiegał się o ponowny wybór do rady. Kadencja pana Johanssona kończy wraz z przyszłorocznym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy szwedzkiego producenta sprzętu do budowy sieci telekomunikacyjnych.

Uzasadniając przyczyny rezygnacji Leif Johansson stwierdził, w ostatnich miesiącach zmieniła się struktura akcjonariatu Ericssona i jego zdaniem nowi akcjonariusze powinni mieć wpływ na to, kto jest szefem rady nadzorczej.

Według informacji „Financial Times”, rezygnacja Johanssona, który w radzie zasiadał od 2011 r. nastąpiła pod naciskiem akcjonariuszy, a dokładniej funduszy zarządzanych przez  Cevian Capital, które w końcu maju ujawniły, że mają 5,6 proc. akcji szwedzkiej spółki. Cevian Capital w swej strategii inwestycyjnej wykorzystuje siłę posiadanych głosów do wymuszania zmian w spółkach. W przeszłości doprowadził do zmian m.in. w Volvo, Danske Bank i ThyssenKrupp.

Cevian Capital już po ujawnieniu liczby posiadanych akcji Ericssona skrytykował radę nadzorczą przeżywającej od kilku lat kłopoty rynkowe firmy. Jednocześnie Cevian wsparł strategię i działania Börje Ekholma, nowego prezesa Ericssona. Ekholm chce by firma sprzedała poboczne działy i skoncentrowała się na sprzęcie do budowy sieci mobilnych.

Jak poinformowano w komunikacie Ericssona, zaczęły się poszukiwania następcy Leifa Johanssona. Prowadzi je sześcioosobowy komitet nominacji, którego członkiem jest Christer Gardell, współzałożyciel Cevian Capital.