Światłowodowy głód mieszkańców Słupcy

Radny Krzysztof Wyszyński ze Słupcy w woj. wielkopolskim podczas posiedzenia komisji budżetu i gospodarki poruszył kwestię dostępu do światłowodu. Jak zaznaczył, „to główny temat, o którym ciągle słyszy”.  Przypomniał, że w sprawie światłowodu złożono pismo z podpisami ponad 70 mieszkańców. Pytał burmistrza, na jakim etapie jest sprawa – relacjonuje serwis slupca.pl.

– Przekazaliśmy przez Urząd Marszałkowski do firmy informację. Zapytanie dotyczyło całego miasta, zebraliśmy informacje od wszystkich radnych. Mogę zadzwonić i dopytać, na jakim to jest etapie, czy planują w następnym roku – wyjaśniał burmistrz Jacek Szczap.

Radny Wyszyński podkreślał, że potrzeba założenia światłowodu w częściach miasta, które jeszcze go nie mają, jest ogromna. – Nie chodzi tylko o region, z którego ja zostałem wybrany, ale również inne części miasta. Ludzie mocno o to pytają. Ci, którzy mieszkają blisko Ekonomika mają jeszcze ten plus, że radiówka działa ok, ale im dalej, tym gorzej. Dużo ludzi pyta, czy możemy coś z tym zrobić. Powiem szczerze, że jest to główny temat, o którym ciągle słyszę – dodał radny. 

Jak wynika z danych SIDUSIS, w gminie Słupca  jest 2 306 punktów adresowych. Na koniec czerwca 2024 r. w zasięgu stacjonarnego dostępu do usług szerokopasmowych były 2 262 punkty adresowe, a 44 pozostały bez zasięgu. Na wskazanym obszarze było 1 236 białych plam NGA. Jednak łącze światłowodowe dociera do mniej niż połowy gospodarstw domowych w gminie (45,82 proc.).

W ramach POPC projekt budowy sieci na terenie Słupcy realizowała Inea (Fierhost). Operator miał objąć zasięgiem światłowodu w  samej Słupcy blisko 300 adresów.