Sprint, czwarty co do wielkości, operator komórkowy na amerykańskim rynku (58 mln klientów) zawarł z NetworkLeaseCo transakcję leasingu zwrotnego. Operator sprzeda część własnej infrastruktury mobilnej i będzie z niej dalej korzystał na zasadzie leasingu. Nie jest to jednak strategiczna zmiana podejścia do kwestii zarządzania siecią. NetworkLeaseCo jest podmiotem powiązanym ze Sprintem, a cała transakcja elementem pożyczki od głównego udziałowca (83 proc. udziałów) – japońskiego Softbanku.
Sprzęt sieciowy, który sprzeda Sprint będzie stanowił zabezpieczenie 2,2 mld dolarów pożyczki, jakiej udzieli (pośrednio) operatorowi Softbank oraz inni, zewnętrzni inwestorzy. Spłata pożyczki przypadnie na początek 2018 r.
Nie wiadomo dokładnie, na jaki cel zostanie przeznaczona, ale wiadomo, że w tym roku Sprint musi spłacić transzę starszego zadłużenia o mniej więcej takiej samej wysokości. Chodzi więc zapewne o refinansowanie tego długu.
Skomplikowana operacja ma obniżyć koszty pozyskania finansowania, dzięki korzystnemu rozłożeniu aktywów i pasywów pomiędzy stronami transakcji.
Sprint, najmniejszy z wielkiej czwórki, amerykańskich operatorów komórkowych prowadzi intensywną akcję redukcji kosztów i zadłużenia.