Śląscy policjanci zwalczający cyberprzestępczość namierzyli osoby odpowiedzialne za atak hakerski na serwery jednego z największych internetowych dzienników szkolnych, powodując zakłócenia w jego funkcjonowaniu.
Do zdarzenia doszło w czasie pandemii koronawirusa, gdy platforma wykorzystywana była podczas zdalnej nauki uczniów. Pierwszy ze sprawców usłyszał już zarzut ataku na infrastrukturę o szczególnym znaczeniu dla jednostek samorządu terytorialnego za co może mu grozić do 8 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach.
Jak informuje katowicka policja, namierzanie hakerów trwało dwa miesiące. Po około dwumiesięcznej pracy analitycznej, śledczy wpadli na trop hakerów. Okazało się nimi kilku nastolatków. Z uwagi na fakt, że byli to mieszkańcy różnych województw, o pomoc poproszono policjantów z „cyber” w komendach wojewódzkich w Gdańsku, Krakowie, Poznaniu i Radomiu, którzy przeprowadzili m.in. przeszukania w mieszkaniach wytypowanych sprawców, zabezpieczając ich sprzęt komputerowy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił już na przestawienie jednemu z nich – 18-latkowi z Warszawy.
Obecnie zabezpieczone nośniki danych są poddawane szczegółowej analizie. Na podstawie jej wyników będzie można zdecydować o odpowiedzialności, jaką poniosą pozostali z podejrzewanych.