SOKiK odrzucił odwołanie Enei w sprawie słupów

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) odrzucił dziś odwołanie Enei, jednego z pięciu energetycznych operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), którzy w ubiegłym roku złożyli odwołania od decyzji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej określających warunki zapewnienia dostępu do słupów niskiego i średniego napięcia. Regulator obniżył w nich  stawki za podwieszanie światłowodów do poziomu 1,73 zł za słup niskiego napięcia i 2,75 zł za słup średniego napięcia. 

Z rozstrzygnięcia SOKiK zadowolony jest Karol Skupień, prezes Krajowej Izby Komunikacji Ehrenetowej (KIKE), który liczy, że podobne decyzje  SOKiK podejmie wobec pozostałych OSD (Tauron Dystrybucja, innogy Stoen Operator, PGE Dystrybucja i Energa).

Enea, jak i pozostałe firmy energetyczne, nie godziła się na obniżanie stawek za udostępnianie słupów. Argumentowała, że nie pokrywają one jej kosztów i kwestionowała sposób, w jaki kalkulował je UKE.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Karol Skupień podkreśla, że SOKiK w swej decyzji zwrócił uwagę na tę kwestię finansowania skrośnego i przerzucania kosztów działalności energetycznej na współpracę z telekomami. Sąd ocenił, że Enea nie przedstawiła przekonywujących wyliczeń i danych finansowych mogących podważyć kalkulacje UKE.

SOKiK odniósł się także do kwestii określenia opłat w tej samej wysokości dla wszystkich OSD i  uznał, że UKE miał prawo przyjąć takie rozwiązanie.

Wyrok SOKiK jest nieprawomocny. Oznacza to, że firm energetyczna będzie mogła złożyć apelację w tej sprawie.

Rok temu Tauron uzyskał w  SOKiK wstrzymanie natychmiastowej wykonalności decyzji UKE w sprawie słupów (przed rozstrzygnięciem  w sprawie złożonego odwołania) i zaczął odmawiać operatorom obniżania stawek.

Jak informuje Karol Skupień, SOKiK później „naprawił swój błąd" i w połowie listopada 2022 r. wycofał się z tej decyzji. Tak więc teraz Tauron, czekając na rozstrzygnięcie odwołania, musi stosować niższe stawki z decyzji UKE.