Wchodząca w skład londyńskiego indeksu FTSE-100 brytyjska grupa telekomunikacyjna BT wynajęła banki inwestycyjne, by doradzały jej w obronie przed potencjalnym przejęciem – informuje telewizja informacyjna „Sky News”.
Jak twierdzi „Sky News” - powołując się na nieoficjalne źródła - BT Group w ostatnich tygodniach wynajęła Robey Warshaw, bank inwestycyjny, który od kilku miesięcy zatrudnia George'a Osborne'a, byłego kanclerza skarbu Wielkiej Brytanii. Bank ma pracować obok Goldman Sachs przy przygotowaniu strategii działań obronnych.
Stacja telewizyjna zwraca uwagę, że 10 grudnia kończy się termin, w którym francuski miliarder Patrick Drahi, właściciel grupy telekomunikacyjnej Altice Europe, nie może składać oferty przejęcia BT. Drahi w czerwcu poinformował, że poprzez Altice UK po zainwestowaniu 2 mld funtów zaczął kontrolować nieco ponad 12 proc. akcji brytyjskiego telekomu.
Altice UK oświadczyło wówczas, że poprzez tę inwestycję chce uczestniczyć w rozwoju brytyjskiego rynku łączy światłowodowych oraz popiera strategię BT. Zapewniło również, że nie zamierza dokupować akcji BT. Zgodnie z brytyjskim prawem takie oświadczenie jest ważne sześć miesięcy.
Według źródeł w londyńskim City, władze BT analizują szereg możliwych scenariuszy, w tym złożenie przez Altice oferty przejęcia grupy, a także np. żądanie jej podzielenia na niezależne części. Ocenia się, że działania zarządu, to „delikatne planowanie awaryjne”, a ewentualne działania francuskiego miliardera nie będą powiązane z ofertą wrogiego przejęcia.
Władze BT są w okresie przejściowym. 1 grudnia szefem rady nadzorczej firmy ma zostać Adam Croizer. Na tym stanowisku zastąpi Jan du Plessisa, którego do odejścia zmusił Philip Jansen, prezes i dyrektor generalny operatora.