Skok Playa w ubezpieczenia

Jeśli się nie ma tego, co się lubi, to się lubi, co się ma. Słabością lidera rynku usług mobilnych w Polsce jest dziś brak oferty konwergentnej, którą mocno promują jego konkurenci. I mimo że Play długo przekonywał, że chce skupiać się na tym co robi najlepiej podstawowych usługach mobilnych –  musi szukać szans na zwiększania przychodów na nowych polach. Jednym z nich ma być rynek ubezpieczeń.

Bartosz Dobrzyński, członek zarządu P4 odpowiedzialny za marketing, przedstawia ofertę ubezpieczeniową dostępną w aplikacji operatora
(źr.TELKO.in)

Sieć Play, która nie może specjalnie konkurować z Orange, czy z grupą Cyfrowego Polsatu na innych polach nie usługi mobilne, dziś także wierzy w siłę ofert konwergentnych, składających się z pakietów różnego typu usług. W ramach takiej strategii klientów będzie kusić usługami finansowymi. Jednak nie bankowymi, jak np. T-Mobile (partnerstwo z Alior Bankiem), czy Orange (partnerstwo z mBankiem), ale ubezpieczeniowymi.

Wbrew pozorom może to być słuszna droga, bo aplikacje mobilne w polskiej branży ubezpieczeniowej są stosunkowo mało popularne, a cyfryzacja tego sektora – w porównaniu np. z bankami – nie jest jeszcze na zaawansowanym poziomie. Taką przynajmniej diagnozę w połowie ubiegłego roku postawiła firma konsultingowa KPMG w raporcie pt. „Ubezpieczenia w zasięgu ręki – czy aplikacje mobilne otworzą nowe możliwości przed ubezpieczycielami w Polsce?”.

– Usługodawcy ze wszystkich branż muszą dostosować procesy marketingu, sprzedaży i obsługi do oczekiwań konsumentów cyfrowych. Cyfrowi Polacy szybko adaptują wygodne rozwiązania i w ten sposób budują oczekiwania, jak powinna wyglądać dobra obsługa w każdej z branż. Z tego względu sektor ubezpieczeniowy powinien zwrócić zdecydowanie większą uwagę na cyfryzację i rozważyć oferowanie rozwiązań umożliwiających klientom efektywne procesy obsługowe w kanałach cyfrowych – podsumowywał wówczas wyniki raportu Jerzy Kalinowski, partner i szef grupy doradczej w sektorze nowych technologii, telekomunikacji i mediów KPMG w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej.

Może dlatego na współpracę z Playem zdecydowały się teraz m.in.: Allianz, BNP Paribas Cardif, Compensa, Gothaer, InterRisk, Nationale-Nederlanden, Oney czy Uniqa. Im bowiem wszystko jedno, kto będzie sprzedawał klientom polisy. Operator, tak jak agent ubezpieczeniowy, będzie po prostu pobierał marżę od sprzedaży.

Play wierzy w efekt skali (ma przecież kilkanaście milionów klientów) i dlatego rusza z nowym produktem, którym jest mobilny market ubezpieczeniowy – Play Ubezpieczenia. Udostępni klientom specjalną aplikację, przez którą będą mogli dokonać zakupu 31 produktów ubezpieczeniowych (w 73 możliwych wariantach). Aplikacja na razie dostępna jest tylko na Androida, ale niebawem ma też pojawić się wersja na iOS. Operator będzie ją preinstalował w telefonach wprowadzanych do sprzedaży we własnej sieci. Przygotowuje też serwis WWW, przez który będzie można dokonywać ubezpieczeniowych zakupów.

Projekt przygotowywano blisko 2 lata z technologiczno-wdrożeniowym partnerem, którym jest firma Protect.me.

Bartosz Dobrzyński, członek zarządu Playa odpowiedzialny za marketing przypomina, że sieć tak naprawdę od kilku lat oferuje ubezpieczenia, ale na innej zasadzie. Do tej pory udostępniała firmom ubezpieczeniowym dane swych klientów, którzy oferowali im potem swoje produkty. W ten sposób polisy (głównie ubezpieczenie telefonów) kupiło 722 tys. klientów Playa. Teraz operator liczy na znaczące zwiększenie tej liczby.

– Siłą nowego rozwiązania jest wygoda i prostota, co pozwala klientom w czasie krótszym niż minuta nabyć „szyte na miarę” ubezpieczenie m.in: od kradzieży torebki, czy roweru. Sam też na pewno skorzystam z kilku produktów – przekonuje Bartosz Dobrzyński.

Na początek Play zaoferował 31 produktów ubezpieczeniowych
(źr.Play)

Klienci  zainteresowani kupnem polisy w markecie Playa mają ubezpieczenia pogrupowane na sześć kategorii: Dom i Rodzina, Podróże i Sport, Zdrowie, Bezpieczeństwo, Smartfon oraz Motoryzacja. Tam znajdą 31 produktów ubezpieczeniowych (w 73 możliwych wariantach zakresowo-cenowych w zależności od zakresu ubezpieczenia), związanych z konkretnymi zdarzeniami. Są to m.in produkty, takie jak: fitness assistance (opłata 1,99 zł miesięcznie) dla uczęszczających na treningi. W razie wypadku ubezpieczyciel zorganizuje i pokryje koszty udzielonej pomocy.

Bezpieczna torebka (opłata 0,99 zł mc), czyli ubezpieczenie damskiej torebki wraz z jej zawartością – zwrot wartości m.in. torebki, pieniędzy, urządzeń elektronicznych oraz kosztów wyrobienia nowych dokumentów.

Assistance rowerowy (opłata 3,99 zł mc), czyli pomoc w razie wypadku rowerowego.

Ceny oferowanych produktów zaczynają się od 0,99 zł miesięcznie, a większość nie przekracza 10 złotych. Wszystkie ubezpieczenia oferowane w markecie Playa, dostępne są w dwóch wariatach zakresowo-cenowych. Wersja Standard oferująca pełen zakres świadczeń w niższej cenie, a wersja Premium za wyższą opłatą oferuje dodatkowe korzyści np. zwiększoną sumę ubezpieczenia lub dodatkowy zakres.