Koszt budowy opartej o small cells sieci 5G w małym, liczący blisko 10 tys. mieszkańców mieście, wynieść może ok. 7 mln dolarów. Budowa sieci 5G w gęsto zaludnionym 180-tysięcznym mieście, to niemal 56 mln dol. – szacują autorzy przygotowanego dla Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego (ITU) raportu „Setting the Scene for 5G: Opportunities & Challenges”.
Z tych szacunków wynika, że liczące blisko 9,9 tys. mieszkańców miasto o powierzchni 3 km² wymagać będzie wybudowania 116 małych komórek, a nakłady inwestycyjne na jedną lokalizację (CAPEX) wyniosą 58,6 tys. dolarów. W liczącym 180 tys. mieszkańców mieście o powierzchni 15 km² powstać powinno 1027 małych komórek, a nakłady na jedną lokalizację wyniosą 54,1 tys. dolarów.
Największą pozycją w kosztach inwestycji – według autorów raportu – będą wydatki takie, jak: na projektowanie i planowanie sieci, na koszty wszelkich pozwoleń i na opłaty związane z lokalizacją stacji bazowej etc. W przypadku modelowego małego miasta ich udział w łącznych kosztach sięgnie 50 proc., a w średniej wielkości mieście – 46 proc. Udział inwestycji w sieć radiową wynosić będzie odpowiedni 25 proc. i 24 proc., zaś koszty budowy światłowodowych łączy dosyłowych z wykorzystaniem 144-włóknowych kabli wyniosą 25 proc. i 30 proc. łącznych wydatków.
W raporcie podano też szacunki AT&T oraz Nokii. Drugi co do wielkości operator komórkowy w USA kalkuluje koszty na 20-50 tys. dolarów na lokalizację, zaś trzeci co do wielkości światowy dostawca sprzętu telekomunikacyjnego na 40-50 tys. dolarów w przypadku lokalizacji wymagających prac ziemnych i doprowadzenia zasilania.