O ile w ubiegłym roku jeszcze walczono cenami o internautów, to teraz, według prognoz PMR i Audytel, które przedstawia „Rzeczpospolita”, zaczną drożeć m.in. telefony, światłowód i streaming.
W 2024 roku rynek telekomunikacyjny w Polsce mierzony przychodami z usług dostawców usług łączności, płatnej telewizji i platform streamingowych miał wartość 47 mld zł – szacuje firma analityczna PMR. Gdy dodać zakupy sprzętu telekomunikacyjnego, w tym smartfonów, których średnia cena spadła, okaże się, że sektor osiągnął w ub.r. wartość 56 mld zł.
Jakby nie liczyć, oznacza to wzrost tej jednej z największych branż, ale wolniejszy niż rok wcześniej, bo około 2-procentowy. Dla porównania, w 2023 r., gdy konsumenci i firmy zapłaciły za usługi telekomów 46 mld zł, oznaczało to wzrost o 3,7 proc.
Wolniejszy wzrost branży poza spowolnieniem gospodarczym to efekt skromniejszych niż widoczne do 2023 r. podwyżek cen usług telekomunikacyjnych w Polsce.
To z kolei poza spadkiem inflacji, którą firmy zwykle starają się sobie odbić, jest efektem większej konkurencji. Wzmożoną walkę o abonenta widać przede wszystkim w cenach usług światłowodowego internetu oraz w segmencie klientów biznesowych – wynika z analizy danych największych telekomów w kraju.
Więcej w: Eksperci: przed nami pięć lat podwyżek cen w telekomunikacji (dostęp płatny)