Polacy stawiają na mobilność. Zyskują nie tylko smartfony. Aż o 17 proc. wzrosła w pierwszej połowie tego roku sprzedaż tabletów w Polsce – wynika z danych IDC, które omawia Rzeczpospolita.
Analitycy IDC uważają, że rynek zdążył się wysycić i ze względu na rosnące przekątne smartfonów wydawać by się mogło, że tablety są nam coraz mniej potrzebne. Producenci międzynarodowi jednak nadal dostrzegają potencjał tego rynku. Dodają, że widać również chęć wymiany przez klientów tzw. C-brandowych tabletów, popularnych w kilku ostatnich latach, na sprzęt markowy. Tegoroczny wysoki wzrost ostro kontrastuje ze spadkami rzędu nawet 30–40 proc., jakie obserwowaliśmy w tym segmencie w minionych półroczach.
Ciekawą sytuację mamy też w segmencie smartfonów. W całym 2017 r. sprzedano ich w naszym kraju ponad 8,8 mln, co oznacza wynik o ponad 10 proc. wyższy niż w 2016 r. Zdecydowaną większość smartfonów sprzedanych w Polsce stanowiły urządzenia z systemem Android.
Według analityków, z którymi rozmawia gazeta powodów sukcesu smartfonów w Polsce jest kilka. Urządzenia te przejmują funkcje innych sprzętów. Tempo życia jest obecnie nieporównywalnie wyższe niż jeszcze kilka lat temu. Komunikacja i stały dostęp do informacji to dziś absolutne must have. Gwarantuje nam je właśnie smartfon z dostępem do internetu. Wzrost w Polsce nie jest jednak odzwierciedleniem światowego rynku, gdzie sprzedaż nowych smartfonów spadła o 2,9 proc. Rośnie natomiast rynek używanych telefonów – w 2017 r. zyskał 13 proc.
Więcej w: Pogłoski o śmierci tabletów są przedwczesne (dostęp płatny)