- Jestem zwolennikiem dogłębnej analizy celu, który państwo w tym zakresie przed sobą stawia. Nie powinno być mowy ani o presji czasu, ani o presji na uzyskanie wpływów z tej operacji - mówi w wywiadzie opublikowanym przez dzisiejszą Rzeczpospolitą Adam Jasser, od marca pełniący funkcję prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Na pytanie, czy jego zdaniem aukcję częstotliwości radiowych 800 MHz i 2600 MHz należy odroczyć nie odpowiedział wprost, ale stwierdził, iż żadne czynniki - presja czasowa na zrealizowanie tego postępowania, ani wygenerowanie wpływów do budżetu - nie powinny przeważyć nad potrzebą zapewnienia "powszechności, jakości i niskich cen usług szerokopasmowych w technologii LTE". Przypominał, że UOKiK prowadzi obecnie badanie koncentracji i wykorzystania zasobów radiowych na polskim rynku mobilnym, i że wnioski z tego badania mogłyby być wzięte pod uwagę przez Urząd Komunikacji Elektronicznej oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji w strategicznym planowaniu działań na rynku telekomunikacyjnym.
- Cel państwa w zakresie sprzedaży dobra rzadkiego jakim są częstotliwości jest tu kluczowy. Sprzedać je możemy przecież tylko raz - mówi Adam Jasser.
Przypomniał także, że obecnie toczy się dyskusja publiczna na temat aukcji 800/2600 MHz, jakie cele tą aukcją państwo chce osiągnąć, i czy te cele zostały precyzyjnie zdefiniowane.
Czytaj więcej: Stawiam na otwartość (dostęp limitowany)
Rz: Szef UOKiK nie spieszyłby się z aukcją 800/2600 MHz
30 kwietnia 2014, 10:44