Internetowe autostrady budowane z funduszy UE zakończą rok na minusie. Ale jest większy problem. Województwa i firmy zaangażowane w projekty coraz częściej popadają w konflikt – zauważa Rzeczpospolita.
Regionalne sieci szerokopasmowe składające się w sumie z około 30 tys. kilometrów światłowodów powstawały w bólach. Choć dziś tym wojewódzkim światłowodowym autostradom (działają w modelu hurtowym) przybywa klientów, to większość tych projektów jest raczej źródłem zmartwień właścicieli i prywatnych przedsiębiorstw, które je budowały i podjęły się roli operatora RSS.
Źródłem troski wszystkich interesariuszy RSS są pieniądze. Usługi RSS nie mają na razie zbyt wielu chętnych, a co za tym idzie przynoszą niezbyt wysokie przychody. Koszty funkcjonowania sieci są od nich kilka, kilkanaście razy wyższe.
Jak wynika z danych zebranych przez „Rzeczpospolitą” w województwach i u operatorów RSS, sieci te mają w sumie ponad 100 klientów w postaci operatorów hurtowych i dostępowych, docierających z usługami do domów, czy firm. Ponieważ w poszczególnych województwach działają często ci sami operatorzy, ostateczna liczba nabywców usług może być niższa. Zawarli oni z RSS około 240 umów na zakup usług.
Więcej w: Trzeszczy w światłowodach (dostęp płatny)