Sąd Najwyższy orzekł, iż właściciel działki nie może domagać się przesunięcia studni telekomunikacyjnej w ramach postępowania o ustanowienie służebności przesyłu – pisze dzisiejsza Rzeczpospolita.
Gazeta opisuje spór mieszkanki woj. śląskiego, która od lat toczy spór z Orange Polska o usunięcie studni kablowej z należącej do niej nieruchomości, na której chciałaby wybudować komercyjny budynek. Operator wystąpił do sądu pierwszej instancji o ustanowienie służebności, a sąd w ramach tego postępowania zaproponował ustanowienie służebności, ale wraz z przesunięciem urządzeń, by nie kolidowały z inwestycją.
Od tej decyzji odwołały się obie – niezadowolone – strony. Sąd drugiej instancji zaś wystąpił z zapytaniem do sądu najwyższego. Ten zaś potwierdził przypuszczenie, że w ramach postępowania o służebność nie można jednocześnie zmienić przebiegu istniejących urządzeń. To wymaga oddzielnego postępowania.
Więcej w: Przez studnię kablową nie może postawić domu (dostęp płatny)