Nie ma dziś na świecie odnoszącego sukcesy państwa, które nie stawiałoby na rozwój technologii. W erze cyfrowej światłowód stał się nośnikiem nie tylko sygnału internetowego, ale także wkładem w rozwój gospodarczy kraju – pisze w Rzeczpospolitej Jean-Francois Fallacher, prezes Orange Polska.
Podkreśla, że nowe technologie zmieniają nie tylko wybrane firmy, ale model funkcjonowania całej gospodarki. Prowadzenie biznesu „tak jak zwykle" przestało być wystarczające. Z badania przeprowadzonego m.in. przez Global Center for Digital Business Transformation wynika, że na skutek cyfrowej rewolucji, 40 proc. firm, o mocnej obecnie pozycji na rynku, zostanie z niego wypartych.
– Firmy telekomunikacyjne, to kluczowe ogniwo w tym nowym łańcuchu tworzenia wartości. Muszą dostarczyć infrastrukturę, która pozwoli zwiększyć siłę cyfrowego wiru. Prędkość internetu podwaja się co 2-3 lata, a ilość przesyłanych danych niemal co roku. Odpowiedzią na to wyzwanie są nowe generacje systemów światłowodowych o wysokiej przepustowości. W szczególności FTTH (ang. Fiber to The Home), w których światłowód jest doprowadzony bezpośrednio do domu lub biura użytkownika. Taka usługa umożliwia np. pobranie filmu w jakości HD w zaledwie 40 sekund. Dziś jest to najlepsze jakościowo, ale też najbardziej przyszłościowe rozwiązanie, które zapewni najszybsze i najbardziej efektywne usługi na wiele lat. W przypadku tak kluczowej infrastruktury nie możemy sobie pozwolić na krótkowzroczność. Niektórzy twierdzą że, dotychczasowe zmiany to wciąż pierwsza minuta pierwszego dnia cyfrowej rewolucji – pisze Jean-Francois Fallacher.
Więcej w: Światłowodowa droga do sukcesu Polski (dostęp płatny)