Jeśli mamy mieć partnera przy budowie sieci, to na 15 lat – mówi Bruno Duthoit, prezes Orange Polska w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Nie wyklucza on, że inwestycje w infrastrukturę jego firmy mogą wzrosnąć. - Nasze inwestycje w infrastrukturę stacjonarną, w tym prowadzone w ramach porozumienia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej z 2009 roku, były wystarczające. Wybudowaliśmy lub zmodernizowaliśmy 1,2 mln linii internetowych. Prawdą jest, że przez ostatnie 1,5 roku je zmniejszyliśmy, ale to ma szansę się zmienić. W wyniku planowanego przez UKE uwolnienia internetu spod regulacji w 76 gminach poprawi się nasze otoczenie rynkowe i da nowe możliwości - podkreśla Duthoit i przekonuje, że Orange jest otwarta na pomysły budowy sieci FTTH w partnerstwie z innymi firmami. - Liczymy przy tym na długoterminowe partnerstwo. Mam na myśli kontrakty przynajmniej 15-letnie,a nie trwając np. cztery lata - mówi.
Pozytywnie ocenia rezultaty partnerstwa z T-Mobile Polska w zakresie współpracy przy modernizacji sieci radiowej. Jednak zastrzega, że jeszcze za wcześnie, aby mówić o dokładnych liczbach, jesli chodzi o szacowanie fniansowych korzyści, jednak oszczędności są znaczące. - Przede wszystkim, dzięki temu projektowi, na sieć radiową wydaliśmy dużo mniej, niż gdybyśmy prowadzili modernizację sami. Dodatkowo na samych czynszach, energii i utrzymaniu zlikwidowanych stacji oszczędzamy teraz ok. 30 mln zł rocznie - mówi prezes Orange Polska.
Informuje, że Orange nie wrócił do rozmów z Plusem w sprawie odsprzedaży części pasma 1800 MHz, ale rozważa inne możliwości zwiększenia puli tych cżęstotliwości.
Więcej w: Inwestycje mogą urosnąć (dostęp płatny)