Dotychczas nie wydawaliśmy dużych pieniędzy na technologię FTTH, dzięki której światłowody dochodzą bezpośrednio do domu klientów, bo warunki rynkowe nie były sprzyjające. Jeśli deregulacja Orange Polska, przedstawiona niedawno przez UKE na obszarach 76 gmin, dojdzie do skutku, sytuacja się zmieni - deklaruje Tomasz Kowal, dyrektor zarządzania inwestycjami Orange Polska w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Argumentuje on, że FTTH przynosi fundamentalną zmianą technologiczną. - Orange Polska świadczy w Warszawie usługi o przepływności 300 Mb/s,co jest kolosalnym skokiem w porównaniu z dotychczas oferowanymi. Można oczywiście mierzyć przewagę technologii poprzez wyniki pomiarów szybkości łącza, ale z punktu widzenia klienta – nie tylko dla klienta Neostrady, ale dla każdego używającego technologii innej niż FTTH – dwa najważniejsze aspekty się poprawią - mówi Tomasz Kowa
Podkreśla on, że nie wszędzie inwestycje w szybkie sieci szerokopasmowe są opłacalne. Szczególnie kosztowna jest budowa sieci w terenach wiejskich, o rzadkiej zabudowie, a co za tym idzie, niskiej liczbie potencjalnych klientów.
Więcej w: Wydatki na światłowody są niezbędne (dostęp płatny)
Rz: Orange obiecuje FTTH po deregulacji
24 lipca 2014, 09:44