Niebawem w Polsce będzie można kupić telefon nowej generacji. Nie będzie tani, ale takie ceny już znamy. Według analityków warto zaczekać rok – pisze Rzeczpospolita
Nad Wisłą nie ruszyła jeszcze żadna komercyjna sieć komórkowa 5G i w związku z tym żaden z operatorów nie oferuje smartfonów obsługujących tę technologię. Testy trwają i warto się zastanowić, czy telefony z 5G napędzą rynek smartfonów, notujący w ostatnich kwartałach spadki. W I kwartale br. były one widoczne także w Polsce, choć operatorzy telekomunikacyjni notowani na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (oni podają takie dane) za sprawą uwalniania sprzedaży urządzeń od abonamentu notują wzrost przychodów z tego tytułu.
Jak wylicza gazeta, średnia cena telefonu z 5G – po przeliczeniu na złote – to obecnie około 3,4 tys. zł, czyli dwukrotnie więcej, niż dziś Polacy płacą za telefon.
W pierwszej połowie tego roku wielu producentów telefonów wypuściło na rynek smartfony 5G. Teraz – zdaniem ekspertów – by poprawić zwalniającą sprzedaż smartfonów, producenci przygotowują się do wprowadzenia w 2020 r. telefonów 5G przystępnych cenowo. – W 2020 r. telefony 5G będą odpowiadać za 6 proc. wszystkich sprzedanych urządzeń. Wraz ze wzrostem zasięgu sieci 5G wrażenia użytkowników będą coraz lepsze, a ceny będą spadać – przewiduje Ranjit Atwal, dyrektor ds. analiz w Gartnerze.
Więcej w: Smartfony z 5G drogie, ale tanie (dostęp płatny)