Wraz z ukonstytuowaniem się nowych władz w Komisji Europejskiej na nowo ożył rynek fuzji i przejęć europejskich telekomów - zauważa Rzeczpospolita.
Orange i Deutsche Telekom wróciły do pomysłu wprowadzenia na giełdę komórkowego giganta – joint venture EE. Jednocześnie fundusze private equity oraz kilku operatorów poinformowały, że byłyby zainteresowane kupnem EE.
Do sporej transakcji – za ponad 7 mld euro – może dojść także w Portugalii. Fundusz założony przez francusko-izraelskiego biznesmena Patricka Drahiego chce odkupić portugalski telekom od brazylijskiej grupy Oi. Anglojęzyczne media spekulują również ponownie, że Vodafone może ponownie zainteresować się zakupem grupy Liberty Global, do której w Polsce należy sieć telewizji kablowej UPC.
Tymczasem organizacja na rzecz konkurencji w telekomunikacji (ECTA, należą do niej m.in. Netia czy Play) obawia się, że pod przewodnictwem nowego komisarza ds. gospodarki cyfrowej Gunthera Oettingera Bruksela pozwoli gigantom na fuzje. Według niej nietrafna jest część argumentów, które były wykorzystywane, aby wesprzeć możliwość ograniczenia liczby operatorów z czterech–pięciudo dwóch– trzech w danym kraju.
Więcej w: Wraca fala fuzji i przejęć telekomów na Starym Kontynencie (dostęp płatny)