Postępują prace nad przygotowaniem budowy sieci nowej generacji w Polsce. Zaktualizowana strategia resortu cyfryzacji trafiłampod obrady rządu, a Bruksela podsumowała analizy bezpieczeństwa – pisze Rzeczpospolita.
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych przybywa biur maklerskich, które mają własne szacunki wpływów z planowanej przez rząd na przyszły rok aukcji częstotliwości 3,4–3,8 GHz (tzw. aukcja 5G). Niektóre instytucje – na przykład Pekao IB – w ostatnim czasie zaktualizowały swoje oczekiwania. Mimo to średnia prognoz specjalistów utrzymuje się blisko już publikowanej przez nas sumy 4,3 mld zł. W czwartek średnia oczekiwań dziesięciu biur wynosiła 4,28 mld zł, co daje około 1,07 mld zł na każdego z czterech operatorów komórkowych.
W tym roku pojawi się jednak jeszcze kilka ważnych informacji, które mogą wpłynąć na oczekiwania co do przebiegu przyszłorocznej dystrybucji częstotliwości. Przede wszystkim Ministerstwo Cyfryzacji zaktualizowało Narodowy Plan Szerokopasmowy i wraz z załącznikiem – tzw. planem dla 5G w Polsce – przekazało go do zaakceptowania Stałemu Komitetowi Rady Ministrów. Plan dla 5G może wskazać, w jaki sposób wykorzystane będzie kolejne pasmo dla sieci 5G, czyli 700 MHz.
W dokumentacji aukcyjnej Ministerstwo Cyfryzacji chce umieścić dodatkowe warunki dotyczące bezpieczeństwa 5G. Ministerstwu zależy m.in. na tym, aby operatorzy korzystali z więcej niż jednego dostawcy na danym terytorium. W przygotowaniu jest rozporządzenie ministra cyfryzacji, w którym określone będą nowe obowiązki telekomów.
Więcej w: Wykluwa się plan dla polskiego 5G (dostęp płatny)