Nie tylko Orange Polska, ale też Netia i operatorzy telewizji kablowych będą mieli obowiązek udostępnienia infrastruktury konkurentom – pisze Rzeczpospolita.
Według gazety wiadomo już, jak ma wyglądać regulacja operatorów telewizji kablowej zapowiedziana przez Marcina Cichego, prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Ruszyły konsultacje projektów decyzji regulatora dla sześciu podmiotów (w tym UPC, Vectry, Multimedia Polska i Inea) i rozpoczął oficjalne konsultacje z rynkiem. Potrwają do 8 kwietnia. Według regulatora w ten sposób powstać ma uniwersalny model regulacji zapobiegający niepotrzebnemu powielaniu infrastruktury w kraju.
W praktyce chodzi o to, by operatorzy w jak największym stopniu korzystali z istniejących instalacji, z drugiej – o to, by konsument miał jak największy wybór.
Są to z jednej strony wzory pism, które mają stosować telekomy i kablówki, z drugiej – opłaty, jakie mają pobierać właściciele infrastruktury od firm je wynajmujących. Pierwsza część dotyczy dostępu do kanalizacji teletechnicznej, czyli popularnych studzienek. Druga – instalacji w budynkach, tych, które widać na klatkach schodowych i w piwnicach, a które mnożą się, gdy w okolicy pojawia się kolejny operator. I to zapewne tutaj operatorzy bronić będą się najzacieklej.
Najbardziej z inicjatywy cieszą się mali gracze, którzy pierwszy raz będą mogli zażądać czegoś od kablówek
Więcej w: UKE oficjalnie rusza z regulacją kablówek (dostęp płatny)
