Zagospodarowanie środków w ramach programu operacyjnego „Polska cyfrowa” na lata 2014–2020 jest szczególnie istotne, bo są to ostatnie pieniądze w takiej skali – pisze w Rzeczpoposlitej Anna Strezyńska, była prezes UKE.
Informuje, że w ostatnich dniach minister administracji i cyfryzacji udostępnił Radzie ds. Cyfryzacji strategiczny dokument, na który od dłuższego czasu czekał rynek, poświęcony efektywnemu zagospodarowaniu widma w paśmie 800 MHz. Wkrótce będzie on udostępniony do szerokich konsultacji, ale w ocenie Anny Streżyńskiej już dziś w ramach pierwszych komentarzy należy pochwalić, że nareszcie osadzono prace nad zagospodarowaniem 800 MHz w szerszych ramach Europejskiej Agendy Cyfrowej, Narodowego Planu Szerokopasmowego i Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa.
Raport stwierdza, że obecny stan rozwoju stacjonarnej infrastruktury szerokopasmowej w Polsce jest relatywnie niski w porównaniu z większością pozostałych krajów Unii Europejskiej, chociaż wartość rynku wyniosła 4,57 mld złotych i wzrosła o 3,7 proc. w porównaniu z 2012 rokiem.
Była prezes UKE przypomina, że w latach 2007–2013 w ramach pierwszej perspektywy Polska dostała ponad 1 mld euro, który zostanie rozliczony do końca 2015 r. Podobną kwotę przyznano Polsce na lata 2014–2020 w ramach programu operacyjnego „Polska cyfrowa”. Anna Streżyńska podkreśla, że zagospodarowanie jej jest szczególnie istotne, ponieważ są to ostatnie pieniądze w takiej skali, a po latach inwestycji pozostają aktualne dwa cele: inwestycje w białych plamach (przy czym są to już białe plamy o charakterze trwałym) oraz inwestycje modernizujące sieci miedziane do sieci NGA. Stąd szczególnie istotne są decyzje rządowe o kierunkach wydatkowania środków finansowych oraz o wykorzystaniu innych dostępnych zasobów, takich jak 800 MHz, w sposób spójny i komplementarny ze środkami finansowymi prywatnymi i publicznymi.
W ramach prowadzonych przez MAiC prac ustalono, że „w Polsce jest ok. 48 tys. miejscowości (91 proc. miejscowości zamieszkanych przez ponad 30 proc. ludności), które są tzw. białymi plamami NGA. Jednocześnie alokacja dostępna w ramach POPC (ok.1 mld euro) pozwoli na budowę sieci dla 1,5 mln – 2 mln gospodarstw domowych, tj. ok. połowy gospodarstw w białych plamach. Na pozostałych obszarach rekomendowane będzie zapewnienie dostępu do szybkiego internetu poprzez technologie bezprzewodowe (LTE)”. Koncepcję tę należy z całą mocą poprzeć - uważa Ana Streżyńska. Oznacza to jednak, że połowa mieszkańców białych plam (i to obszarów najtrudniejszych inwestycyjnie) zyska dostęp do internetu dzięki LTE, na które rząd nie przewiduje dofinansowania.
Według Streżyńskiej trzecią grupą inwestującą powinni być do tej pory bardzo aktywni mali i średni przedsiębiorcy, korzystający dotychczas z dofinansowania w ramach PO IG 8.4. W starej perspektywie budżetowej zdołali oni ( 354 małych operatorów i 571 umów o dofinansowanie) zagospodarować ok. 1 mld zł alokacji, budując ok. 300 tys. przyłączy na wyjątkowo trudnych terenach.
"Nie ma przeszkód do powtórzenia tego samego wysiłku w obecnej perspektywie budżetowej i zagospodarowania około 20 proc. alokacji PO PC. Przy okazji trzeba wskazać, że są to operatorzy generujący miejsca pracy w obszarach trudnych ekonomicznie. Niekoniecznie jednak w następnej perspektywie – szczególnie wobec planowanego wykorzystania LTE – musieliby oni pozostać w swoich dotychczasowych specjalnościach, w szczególności sieciach radiowych.
Rozwój PO IG 8.4. pokazał, że ich uwaga przeniosła się na NGA. Ewentualny upgrade obecnych sieci w technologii Ethernet do 100 Mb/s (jeśli sieć jeszcze wykorzystuje standard 10 Mb/s) kosztuje poniżej 200 zł na użytkownika, a sieci te obejmują wiele mniejszych miejscowości" - zauważa była prezes UKE.
Więcje w: Podział szerokopasmowego tortu (dostęp płatny)