Na opóźnieniach we wdrożeniu nowego badania ruchu w internecie firmy GfK zyskuje jej główna konkurencja – pisze Rzeczpospolita.
W lutym branża internetowa nie dostała z Polskich Badań Internetu aktualnych danych o ruchu w internecie. W styczniu ostatni raz przygotował je Gemius (było to badanie Megapanel), teraz powinno się pojawić nowe badanie GfK – Planet. PBI i GfK podały jednak, że prace wydłużają się „w trosce o jakość nowego pomiaru”, i że „nowy termin zostanie ogłoszony w najbliższym możliwym terminie”. Prezes PBI Andrzej Garpich tłumaczy gazecie, że prace nad badaniem są na finiszu. A opóźnienie w dużych nowych projektach informatycznych zdarzają się często. W tej sytuacji część domów mediowych aktualne badania mediowe kupuje wciąż u Gemiusa. Ten nie rezygnuje ze swojego badania, a domy mediowe cieszą się, że będzie konkurencja.
Więcej w: Internet i reklama działają bez dostępu do badań ruchu w sieci (dostęp płatny)