Kilkuset małych przedsiębiorców telekomunikacyjnych czeka na pierwsze rozdanie środków unijnych z nowej perspektywy przeznaczonych na wsparcie inwestycji w szerokopasmowy internet. Są obawy, że wbrew zapowiedziom pierwszy konkurs w ramach tzw. I osi programu operacyjnego Polska Cyfrowa nie ruszy we wrześniu - pisze Rzeczpospolita.
Jednka instytucje odpowiedzialne za przygotowanie i organizację konkursu zapewniają gazetę że wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Artur Koziołek, rzecznik MAC mówi, że ogłoszenia konkursu można spodziewać się w drugiej połowie września. Zaznacza, że w przyszłym tygodniu będzie mógł termin potwierdzić. UKE zapewnia, że gotowy jest również model przychodowo-kosztowy, który pozwoli przyznać beneficjentom odpowiednie dotacje. Regulator ocenia, że poziom zaawansowania prac poprzedzających ogłoszenie konkursu jest na tyle wysoki, że wrześniowy termin nie jest zagrożony. Urząd zakończył też zbieranie danych na potrzeby inwentaryzacji istniejącej już w kraju infrastruktury, na ktorej podstawie zostaną wyzanczone obszary konkursowe.
W pierwszym naborze ministerstwa będą miały do rozdania około 600 mln zł na relatywnie niewielkie projekty, rzędu 20-25 mln zł. Według dotychczasowych informacji, operatorzy będą mogli starać się o dofinansowanie 50 proc. wartości inwestycji.
Więcej w: Polska Cyfrowa może się spóźnić (dostęp płatny)