Rząd chciałby jak najszybciej określić zasady wsparcia budowy sieci szybkiego internetu. Fakt, że aukcja LTE jeszcze trwa, mu w tym przeszkadza - pisze Rzeczpospolita.
Gazeta donsi, że w piątek w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji odbyło się spotkanie, na które resort zaprosił uczestników aukcji częstotliwości 800 i 2600 MHz oraz szefową Urzędu Komunikacji Elektronicznej Magdalenę Gaj. Zwołano je w gorącym momencie dla komórkowych sieci, bo w chwili, gdy łączna cena pasma w aukcji przekroczyła 3,3 mld zł i coraz liczniejsze są głosy, że robi się drogo, a końca podbijania cen nie widać.
Jednak wbrew przypuszczeniom, że resort zainteresował się jej przebiegiem i może rozważać jej wstrzymanie, tematyka spotkania była inna, choć związana z aukcją.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej", resort chciał rozmawiać z operatorami o realizacji tzw Narodowego Planu Szerokopasmowego, czyli strategii realizacji tzw. Europejskiej Agendy Cyfrowej. UKE i resort cyfryzacji kompletują dane, aby wyznaczyć obszary tzw. białych plam NGA. Problem w tym, że licytacja trwa i żaden z telekomów nie moze zadeklarować planów inwestycyjnych.
Więcej w: Trudności w rysowaniu mapy internetu (dostęp płatny)
Rz: Aukcja LTE a mapa białych plam NGA
12 maja 2015, 08:18