Rosyjskojęzyczna grupa hakerska Killnet ogłosiła na Telegramie o przeprowadzeniu ataku na osiem amerykańskich lotnisk, stronę CIA oraz inne ataki DDoS, m.in. na Departament Handlu USA. Grupa zarzeka się, że dokonała także skutecznych ataków na polskie strony www.
– Kilka tygodni temu grupa wspomniała, że wstrzymuje cyberataki przeciwko USA, ponieważ nie chce być przyczyną dalszej eskalacji między krajami i sankcji wobec Rosji. Wygląda na to, że teraz wznowiono atakowanie USA – mówi Sergey Shykevich, menedżer grupy wywiadu zagrożeń w Check Point Software Technologies.
Poza informacją o amerykańskich celach, w kanale Telegram grupy Killnet pojawił się również komentarz o intensywnych atakach na polskie strony, przekazany w bardzo nietypowy i wulgarny sposób:
– Panowie, dziś wyp***rzyliśmy połowę Polski, ale nie poinformowaliśmy o tym z powodu nowej strategii, nowej pozycji i nowego nastroju killmilka. Zorganizujmy nową światową grę. Jak się czują europejskie służby specjalne? Też jesteśmy zmęczeni, ale prze***aliście walkę – można było przeczytać.
– Killnet wspomniał, że przestanie teraz informować o niektórych swoich atakach, a jedynie będzie je realizować. Twierdzą, że stosowali już tę strategię przeciwko Polsce – dodaje ekspert Check Pointa.
W ostatnich dniach nieznani sprawcy dokonali ataku m.in. na łódzkie Centrum Zdrowia Matki Polki oraz rządowy portal eZamówienia. Niewykluczone, że za atakami stali prorosyjscy hakerzy.